
Agresja, brak możliwości nawiązania dialogu, charakteryzuje nasz kraj znacznie bardziej niż kraje, które moglibyśmy o to podejrzewać. Dzieje się coś niedobrego. Coś złego stało się w polityce, potem przerzuciła się na świat dziennikarski, a teraz widzę, że przerzuciło się nawet na świat nauki. CZYTAJ WIĘCEJ
Choć politolog przekonuje, że w sprawie Brunona K. pozostaje wciąż wiele wątpliwości, twierdzi, że takich osób jak on może być w Polsce więcej.
Bad news to to, że nie jest wykluczone, że obecnie w kraju jest pięciu, dziesięciu, a może stu Brunonów K., którzy robią podobne rzeczy. CZYTAJ WIĘCEJ
Czytaj też: "Groźny terrorysta czy piroman-amator?" Po próbie zamachu na Sejm więcej pytań niż odpowiedzi
Uczone jest codziennie, że prezydent kraju jest zdrajcą, "Komoruski", premier kraju to jakiś quasi Niemiec, który chce nas sprzedać. Polska nie jest niepodległa, a jest kondominium rosyjsko-niemieckim. CZYTAJ WIĘCEJ