logo
W odpowiedzi na utratę krążownika "Moskwa" eksperci i gospodarze rosyjskiej telewizji państwowej zastanawiali się nad tym, jak powinna wyglądać zemsta. Fot. Screenshot / Twitter / @JuliaDavisNews
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • W propagandowej telewizji goście zastanawiali się nad tym, jaka powinna być odpowiedź Rosji w związku z zatonięciem krążownika "Moskwa"
  • Emocje w studiu wywołało nagranie z ostatniej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy oraz przywódców Litwy, Łotwy i Estonii w stolicy Ukrainy
  • – Niech oni zostaną w domu! – wykrzykiwał jeden z gości
  • Fragment programu z państwowej telewizji Rossija 1 opublikowała na Twitterze dziennikarka Julia Davis. Eksperci i gospodarze programu wspólnie zastanawiali się nad tym, jaką karę powinien ponieść Kijów po tym, jak na Morzu Czarnym zatonął krążownik "Moskwa".

    Zbombardowanie Kijowa, uniemożliwienie wizyt światowym przywódcom w tym mieście i zniszczenie ukraińskich kolei – między innymi takie propozycje padły z ust gości i prowadzącej. Według propagandystów zatonięcie okrętu "to powód do wojny".

    W programie podkreślono, że Rosjanie walczą z "infrastrukturą NATO", która "24 godziny na dobę dostarcza Ukrainie broń drogą kolejową przez Polskę". Na ekranie w studiu wyświetlono także ostatnią wizytę prezydenta Andrzeja Dudy oraz przywódców Litwy, Łotwy i Estonii w Kijowie, co wyjątkowo oburzyło jednego z gości.

    – Niech oni zostaną w domu! – wykrzykiwał. – Powinniśmy zbombardować Kijów, wtedy oni by nie przyjechali. To, co widzimy na ekranie, nigdy nie powinno się zdarzyć – dodał.

    Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem rosyjski resort obrony poinformował, że krążownik "Moskwa" zatonął podczas holowania w warunkach sztormu. Napisano o pożarze na pokładzie jednostki, ale o przyczynach owego pożaru nie wspomniano ani słowem. Wcześniej armia ukraińska podała, że okręt został trafiony dwiema rakietami Neptun

    "Moskwa" to flagowy okręt rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, który 24 lutego, czyli w pierwszym dniu inwazji na Ukrainę, zaatakował Wyspę Węży, znajdującą się ok. 50 km od wybrzeży Ukrainy.

    Czytaj także: