Rosja zostanie usunięta z Rady Praw Człowieka ONZ? Wiadomo, który kraj chce zająć jej miejsce
Rosja zostanie usunięta z Rady Praw Człowieka ONZ? Wiadomo, który kraj chce zająć jej miejsce Fot. Associated Press / East News

Zgromadzenie Ogólne ONZ ze względu na rosyjskie zbrodnie wobec ludności cywilnej w Ukrainie zatwierdziło zawieszenie członkostwa Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Czech przekazało za pośrednictwem Twittera, że Czechy chcą zająć miejsce zwolnione przez Rosję.

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • 7 kwietnia br. Zgromadzenie Ogólne ONZ zatwierdziło zawieszenie Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ.
  • Za wykluczeniem Rosji opowiedziały się 93 kraje, 24 zgłosiło sprzeciw, a 58 wstrzymało się od zajęcia stanowiska w tej sprawie.
  • "Czechy chcą zastąpić Rosję w Radzie Praw Człowieka ONZ, właśnie zgłosiliśmy kandydaturę" – czytamy na Twitterze czeskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
  • 93 kraje za wykluczeniem Rosji

    Wśród 24 państw, które sprzeciwiły się wykluczeniu Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ, znalazły się m.in. Chiny oraz Iran. Zawieszenie członkostwa było postulowane wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi oraz Ukrainą przez UE.

    Ambasador Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłyca jeszcze przed rozpoczęciem głosowania podkreślił, że rosyjska armia dopuszczała się w Ukrainie czynów, które można nazwać zbrodniami wojennymi i ludobójstwem.

    "Czechy są kandydatem na obecnie wolne miejsce w Radzie Praw Człowieka ONZ. Czechy będą nadal promować i bronić praw człowieka w kraju i na całym świecie" – czytamy we wpisie czeskiego MSZ.

    "Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za agresję, ludzkie cierpienia i zniszczenia w Ukrainie. Dlatego zawieszono jej członkostwo w Radzie Praw Człowieka ONZ" – podkreślono. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Czech zaznaczyło również, że poparcie dla praw człowieka stanowi priorytet dla czeskiego rządu.

    Apel rosyjskiej Rady Praw Człowieka do Władimira Putina

    6 marca br. Rada Praw Człowieka przy prezydencie Rosji wydała oficjalne oświadczenie, w którym wezwano Władimira Putina do natychmiastowego zakończenia działań wojennych w Ukrainie.

    O wszystkich 13 członkach Rady, którzy podpisali oświadczenie poinformowała za pośrednictwem Facebooka jej była członkini Katerina Szulman. Członkowie zgromadzenia podkreślali, że nie można wprowadzać ograniczeń na wolność słowa. Odwołali się również do ustawy o karaniu za rozpowszechnianie "nieprawdziwych informacji", które dotyczą rosyjskiej armii oraz cywilów. Stwierdzono, że powinna zostać zrewidowana.

    "Ostatni tydzień pokazał, że koszt wykorzystania wojska do rozwiązywania istniejących problemów jest zbyt wysoki. Działania wojenne na Ukrainie należy jak najszybciej powstrzymać, a wszelkie spory między obydwoma krajami powinny być rozstrzygane w ramach negocjacji" – apelowali członkowie Rady.

    "Zaprzestanie nadawania stacji radiowej 'Echo Moskwy' i kanału 'Deszcz', blokowanie w internecie stało się widocznym dla wszystkich symbolem, ale niejedynym przykładem gwałtownego wzrostu zagrożeń dla realizacji podstawowych praw obywatelskich i wolności" – czytaliśmy wówczas w oświadczeniu rosyjskiej Rady Praw Człowieka.

    Czytaj także: