nt_logo

Książę Andrzej żegna się z kolejnym tytułem. "Jako miasto stoimy z ofiarami nadużyć"

Joanna Stawczyk

28 kwietnia 2022, 17:06 · 3 minuty czytania
Po zawarciu ugody z Virginią Giuffre, która oskarżyła go o wykorzystywanie seksualne, gdy była nieletnia, brytyjski książę Andrzej został pozbawiony kolejnego tytułu honorowego. Miasto York postanowiło mu go odebrać. Radcy dobitnie wskazują, jaki może być kolejny słuszny krok, który powinien wykonać syn królowej Elżbiety II.


Książę Andrzej żegna się z kolejnym tytułem. "Jako miasto stoimy z ofiarami nadużyć"

Joanna Stawczyk
28 kwietnia 2022, 17:06 • 1 minuta czytania
Po zawarciu ugody z Virginią Giuffre, która oskarżyła go o wykorzystywanie seksualne, gdy była nieletnia, brytyjski książę Andrzej został pozbawiony kolejnego tytułu honorowego. Miasto York postanowiło mu go odebrać. Radcy dobitnie wskazują, jaki może być kolejny słuszny krok, który powinien wykonać syn królowej Elżbiety II.
Książę Andrzej żegna się z tytułem honorowym Yorku. "Stoimy z ofiarami" Fot. RICHARD POHLE/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Virginia Giuffre oskarżyła księcia Andrzeja o napaść na tle seksualnym i zniszczenie jej zdrowia psychicznego. Zmuszał ją trzy razy do seksu podczas ich wspólnych spotkań. Giuffre miała wówczas 17 lat.
  • W połowie lutego książę Andrzej i kobieta podpisali ugodę. Brytyjskie media podały, że syn królowej musi uiścić "znaczną darowiznę" na cele charytatywne.
  • W styczniu książę Andrzej został pozbawiony tytułu królewskiego. Teraz utracił kolejny. Miasto York podjęło decyzję o odebraniu mu tytułu honorowego.

Sprawa księcia Andrzeja. Podpisał ugodę z kobietą, którą molestował

Przypomnijmy, że w 2019 roku książę Yorku wycofał się z pełnienia obowiązków członka rodziny królewskiej. Było to niedługo po fatalnie przyjętym przez opinię publiczną wywiadzie dla BBC, w którym syn Elżbiety II zaprzeczał, by kiedykolwiek poznał Virginię Giuffre. Wówczas także bronił swojej znajomości z Jeffreyem Epsteinem.

Na poczatku stycznia 2022 roku nowojorski sąd odrzucił wniosek prawników księcia Andrzeja, by oddalić pozew złożony przez Giuffre ze względu na ugodę, którą w 2009 r. zawarła z Epsteinem, co było ostatnią szansą na uniknięcie procesu cywilnego. Dzień później pałac wydał oświadczenie, w którym przekazał, że książę Andrzej stracił stopnie wojskowe i nie wróci do patronowania żadnym organizacjom. Nie jest nazywany już "Jego Królewską Wysokością".

"Książę Yorku nie będzie podejmował żadnych obowiązków publicznych i broni sprawy (o napaść seksualną - red.) jako obywatel prywatny" – czytaliśmy komunikacie pałacu Buckingham.

W lutym, ku zaskoczeniu wielu ludzi, sądowa batalia dobiegła końca, książę Andrzej i Virginia Giuffre zawarli ugodę. Wtedy na łamach "The Guardian" stwierdzono, że "to niezwykły zwrot w sprawie księcia Yorku, który wcześniej zapowiedział walkę o oczyszczenie swojego imienia w sądzie". Przekazano także, że ugoda wejdzie w życie, kiedy Giuffre otrzyma zadośćuczynienie pieniężne (kwota nie została upubliczniona).

Książę Andrzej pozbawiony tytułu honorowego miasta York

W środę (27 kwietnia) władze miasta York przeprowadziły głosowanie i zdecydowały się odebrać Andrzejowi honorowe obywatelstwo miasta, które zostało mu przyznane w 1987 roku. Decyzja radnych była jednogłośna.

"Zaszczyt należy do wielu wybitnych i znakomitych ludzi, którzy noszą go z dumą i odpowiedzialnie. (...) Uważamy, iż słuszne jest usunięcie wszelkich powiązań, jakie książę Andrzej wciąż ma z naszym wspaniałym miastem" – oznajmił Darryl Smalley, członek rady miasta York . "Książę Andrzej nie powinien już reprezentować Yorku i jego mieszkańców. Usunięcie tego honorowego tytułu jest słuszną informacją, że jako miasto stoimy z ofiarami nadużyć" – podkreślił. Do takiego obrotu spraw przyczyniła się ugoda, którą syn brytyjskiej monarchini zawarł z Virginią Giuffre w sprawie o molestowanie seksualne.

Doradcy wymownie zasugerowali, że kolejnym słusznym krokiem powinna być w tych okolicznościach rezygnacja z tytułu księcia Yorku w dniu nadania go przez Elżbietę II.

Media donoszą, że jeśli nie zrobi tego samodzielnie, to może wkroczyć rząd, który zdecyduje o usunięciu jego tytułu. Jak podaje BBC, stopień księcia może zostać zniesiony jedynie na mocy aktu parlamentarnego. Ostatnio taką akcję podjęto ponad sto lat temu, w 1917 roku.

Tymczasem w czwartek (28 kwietnia) Daily Mail U.K. przekazał, że nie zanosi się, aby królowa pozwoliła pozbawić księcia Andrzeja kolejnych tytułów. Źródła twierdzą, że 'Jej Wysokość' nie ugnie się pod rosnącą presją usunięcia księstwa jej "ulubionego syna".

Czytaj także: https://natemat.pl/409321,david-matthews-tesc-middleton-oskarzony-o-gwalt