Ten rosyjski generał był na szczycie listy poszukiwanych. Ukraińskie władze właśnie go namierzyły
Michał Koprowski
02 maja 2022, 19:05·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 maja 2022, 19:05
Dziennik "The New York Times" dotarł do dwóch amerykańskich urzędników, którzy potwierdzili, że gen. Gierasimow przebywał w punkcie dowodzenia w mieście Izium, który został ostrzelany przez Ukraińców. Natomiast, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji najprawdopodobniej zdążył opuścić miasto przed atakiem.
30 kwietnia świat obiegła informacja, że na froncie w Ukrainie pojawił się gen. Walerij Gierasimow, który miał zostać tam wysłany "za karę" przez samego Władimira Putina
Następnie pojawiły się doniesienia, że szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej został ranny podczas ukraińskiego ataku
"The New York Times" powołując się na dwóch amerykańskich urzędników, przekazał, że rosyjski generał faktycznie przebywał na wschodzie Ukrainy.
Wysokiej rangi ukraiński urzędnik, cytowany przez "NYT" przekazał, że ukraińskie władze dowiedziały się o wizycie Gierasimowa w Ukrainie za późno, aby go "złapać".
Gen. Gierasimow wrócił do Rosji jeszcze przed ostrzałem
W sobotę wieczorem ukraińscy żołnierze ostrzelali punkt dowodzenia w mieście Izium, z którego Rosjanieprowadzą ofensywę na Słowiańsk i Kramatorsk. Według szacunków, które cytuje "The New York Times" miało tam zginąć ok. 200 rosyjskich wojskowych, w tym również, jak podawali ukraińscy urzędnicy, gen. Andriej Simonow.
W niedzielę zaczęły pojawiać się doniesienia, że podczas ataku został ranny gen. Walerij Gierasimow. Niektóre źródła podawały, że szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej miał zostać zraniony odłamkiem, inne podawały nawet, że zginął.
"The New York Times" dotarł do dwóch amerykańskich urzędników którzy potwierdzili, że gen. Walerij Gierasimow pod koniec ubiegłego tygodnia przebywał przez kilka dni we wschodniej Ukrainie. – Zakładamy, że zjawił się tam, bo uznano, że Rosjanie nie rozwiązali wszystkich swoich problemów – wskazał jeden z nich.
Natomiast wysokiej rangi ukraiński urzędnik cytowany przez "NYT" przekazał, że władze Ukrainy dowiedziały się o wizycie Gierasimowa na froncie za późno, aby go "złapać". Ponadto twierdzi, że rosyjski generał przebywał w mieście Izium, ale jeszcze przed ostrzałem wrócił do Rosji.
Sprzeczne informacje dot. rannego gen. Gierasimowa
Informacje o rannym szefie rosyjskiego Sztabu Generalnego od początku były sprzeczne. Kanał UP Telegram informował wówczas, że gen. Gierasimow nie został ranny.
"Niestety informacja o zranieniu szefa Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Gierasimowa nie jest prawdziwa. Według źródeł UP siły ukraińskie nie zdążyły 'zastać' Gierasimowa w kwaterze głównej pod Izium i udało mu się ewakuować" – stwierdzono w oświadczeniu.
Były minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow powołując się na wewnętrzne źródło Federacji Rosyjskiej przekazał za pośrednictwem Facebooka, że Gierasimow został raniony odłamkiem w prawy goleń.