
– Robiłyśmy w tej sprawie mini-badania i z tego, co obserwujemy, wynika, że faktycznie podczas macierzyństwa dostęp do kultury jest ograniczony – mówi nam dr Patrycja
Szefowa Yahoo i świeżo upieczona mama Marissa Mayer stwierdziła, że "wychowywanie dziecka jest łatwiejsze niż wszyscy mówili". Za te słowa spotkała się z ogromną krytyką.
CZYTAJ WIĘCEJ
Dr Patrycja Dołowy przyznaje, że rodzicom maluchów ewidentnie brakuje czasu na kulturalne przyjemności. Wypad do teatru czy kina to nie taka prosta sprawa, bo dziecko trzeba komuś zostawić na co najmniej dwie godziny. – Zauważyłyśmy, że rodzice, szczególnie matki, uważają, że muszą wybierać jedno albo drugie. I te pierwsze miesiące, lata życia to okres, kiedy rodzice są najbardziej odcięci od kultury – przyznaje dr Patrycja Dołowy.
Co więc zrobić, kiedy już stęsknimy się za kulturą, ale jeszcze czujemy, że dziecko nas potrzebuje? Jak przekonuje Joanna Biszewska, można się tak zaangażować w wychowanie, że zaniedbujemy intelekt łaknący kultury, ale to skrajne przypadki. – Kiedy dziecko jest już kilkumiesięczne, można je spokojnie zostawić z babcią czy drugim rodzicem i w ten sposób wygospodarować dla siebie kilka godzin. Ja tak robiłam i dzięki temu mogłam np. pójść z koleżankami do teatru. To kwestia naszego wewnętrznego podejścia, macierzyństwo nie ogranicza. Jeśli są chęci, znajdzie się i sposób – przekonuje mama rocznej Karoliny i podkreśla, mogła się wyrwać z domu już, gdy córka miała 4 miesiące.
7-letni Kuba wygrał klasowy casting i gra w szkolnym przedstawieniu rolę królewny Śnieżki. Mówi w damskiej formie, chodzi w sukience, rządzi krasnoludkami, a o jego względy zabiega książę. Według jednych takie zachowania szkodzą identyfikacji płci, a w opinii innych walczą z krzywdzącym, stereotypowym podziałem ról, którego dzieci uczą się również w szkole.
CZYTAJ WIĘCEJ
Co jednak, kiedy nie mamy takiej możliwości, by zostawić dzieci z dziadkami lub najbliższymi osobami? Tutaj z pomocą przychodzi Bank Czasu, na którym rodzice mogą umawiać się na wzajemne usługi. Może to być wymiana: jednego dnia ja zaopiekuję się Twoim dzieckiem, a drugiego Ty moim. Dr Patrycja Dołowy, która wraz z Fundacją Mama rozkręcała tę inicjatywę, wyjaśnia: – Niektórzy też wymieniają się usługami, na przykład ja uczę Twoje dziecko angielskiego, a Ty zostaniesz z moim któregoś dnia żeby można było wyjść do teatru.
Dr Patrycja Dołowy dodaje do tego, że spektakle odbywają się w najgorszym czasie dla rodzica, kiedy dziecko jest w fazie rozemocjonowania. – Dlatego my w Warszawie też prowadziliśmy taką akcję opieki nad dziećmi w teatrze. Kiedyś w Teatrze Warszawa, teraz w Dramatycznym – wskazuje wiceprezeska Fundacji Mama. Niedawno podobną
Stres, agresja, nadpobudliwość, problemy ze snem, uzależnienia. To wszystko dotyczy naszych dzieci już od najmłodszych lat. Jeśli nie odetniemy ich od szkodliwych bodźców, następne pokolenia mogą nie być w stanie kontynuować cywilizacji – ostrzega w rozmowie z naTemat Maria Bielecka, psycholog w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 12 w Warszawie, zajmująca się przebodźcowaniem dzieci.
CZYTAJ WIĘCEJ
O ile jednak teatry wychodzą na przeciw rodzicom dzieci powyżej 2 lat, to kina oferują seanse nawet dla mam najmłodszych pociech. Multikino ma serię "Multibabykino", która zbiera niezłe recenzje wśród rodziców-internautów. Takie pokazy mają przygaszone światła, cichszy dźwięk i oferują wyposażenie do opieki nad dzieckiem.
Byłam 2 razy z berbeciem i tez było super. Przewijaki, pampersy, kosze na brudy, wszystko jest. Dla starszaków sa maty edukacyjne do zabawy, młodsze ślepaki moga spokojnie spać w fotelikach samochodowych.
Inną zaletą Multibabykina jest kontakt dziecka z rówieśnikami. Jak pisze Ewa P. na Goldenline: "Rewelacja! A największa frajda dla maluszków! Moja Zosia ma 16 miesięcy i bardzo ładnie się bawiła z dziećmi na materacu pod ekranem. Ja w tym czasie spokojnie oglądałam film. (…) Już się nie możemy doczekać kolejnego seansu. Obie!".
Mimo wszystko, warto sprawdzić w swoim mieście teatry i kina – często bowiem takie oferty są ukryte lub po prostu słabo promowane, a prowadzi je wiele placówek, niekoniecznie tych największych czy najbardziej znanych.