Jak podaje
"Rzeczpospolita", polityczne
blogi cieszą się coraz większą popularnością. Igor Janke, twórca Salonu24, jednego z najpopularniejszych portali blogowych w Polsce, twierdzi, że internet daje politykowi, nawet temu drugorzędnemu, możliwość interakcji z wyborcami. Dodaje, że swoje wpisy powinni zamieszczać sami, a nie z pomocą wynajętych osób. Politycy przyjmują różną strategię docierania do Polaków. Jedni rozwodzą się nad swoimi pomysłami, bo nie mają na to czasu na antenie radia lub telewizji. Inni, jak choćby Janusz Palikot, piszą krótko, ostro i dosadnie, dzięki czemu zdobywają popularność w sieci.