Do tej pory odbyło się kilka rund rozmów pokojowych między Ukraińcami i Rosjanami. Nie przyniosły one jednak żadnych rezultatów. Strona ukraińska właśnie zdecydowała, co dalej w związku z taką sytuacją.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Po kilku rundach negocjacji miedzy Ukrainą a Rosją Kijów postanowił je zawiesić
Jak przekazał doradca prezydenta Ukrainy, negocjacje zależą od tego, jak rozwija się sytuacja na Ukrainie.
– Od początku wojny zmieniła się ona istotnie – umotywował tę decyzję Mychajło Podolak
O kolejnych krokach Ukraińców względem Moskwy poinformował doradca w kancelarii prezydenta UkrainyMychajło Podolak. Jak przekazał, negocjacje z Moskwą zostały zawieszone.
Kijów zawiesza negocjacje z Rosją ws. pokoju
– Rosjanadal nie może się pozbyć stereotypowego myślenia. Przez 82 dni wojny nie zrozumiała, że sytuacja na Ukrainie jest zupełnie inna, niż wydawało jej się to od samego początku – wyjaśnił.
– Negocjacje zależą od tego, jak rozwija się sytuacja na Ukrainie. Od początku wojny zmieniła
się ona istotnie. Rozmowy są zawieszone, ponieważ po oświadczeniu stambulskim nie nastąpiły żadne istotne zmiany – dodał doradca Zełenskiego.
Podolak podkreślił również, że Ukraina nie zamierza się poddać i oddać swojego terytorium Rosji, by "ratować twarz Władimira Putina".
"Przerwę" w rozmowach potwierdziła także strona rosyjska, która twierdzi, że Ukraina nie zgadza się na warunki Moskwy.
Ukraińcy odzyskują kolejne tereny na wschodzie kraju
Przypomnimy, że siły ukraińskie w ostatnich kilkudziesięciu godzinach skutecznie wypchnęły Rosjan poza granicę w okolicach Charkowa, ale wojska putinowskie odpowiedziały atakami w zachodniej Ukrainie. Było niestety też kilka ataków na Lwów.
Co ważne, udało się w końcu doprowadzić do ewakuacji Azowstalu. Wicepremierka Ukrainy Iryna Wereszczuk we wtorek informowała, że nadal trwa operacja humanitarna w tym kompleksie.
"W trosce o ratowanie życia 52 naszych najciężej rannych żołnierzy zostało wczoraj ewakuowanych (do szpitala na terytorium kontrolowanym przez Rosję – przyp. red.). Gdy ich stan się ustabilizuje, wówczas wymienimy ich za rosyjskich jeńców wojennych. Pracujemy nad kolejnymi etapami operacji humanitarnej. Jak Bóg da, wszystko pójdzie po naszej
myśli" – przekazała polityczka.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.