W ciągu najbliższych dni powoli wchodzimy w sezon rezerwacji urlopów wakacyjnych. Chorwacja ponownie stanie się miejscem tłumnie uczęszczanym przede wszystkim przez Polaków. Kraj nad Adriatykiem jest bowiem rajem turystycznym naszych rodaków. W tym roku czeka ich niemiła niespodzianka, bo Chorwacja podniosła opłaty na autostradach.
Koszt skorzystania z autostrady jest zależny od środka transportu. Najmniej zapłacą motocykliści. Cena rośnie kolejno dla posiadaczy samochodów, busów, kempingowców oraz ciężarówek.
Przy wjeździe na drogę pobieramy bilet, a opłatę realizujemy przy bramkach zjazdowych z autostrady. Pamiętajmy, że w Chorwacji można płacić w kunach chorwackich, ale w wielu miejscach akceptowane są płatności w euro.
Pasażerowie, którzy często korzystają z dróg płatnych, mogą kupić miesięczny bilet Prepaid. Za jednym razem można zapłacić za nieograniczoną liczbę kursów w ciągu miesiąca.
Autostrada A1 – Zagrzeb – Split
Autostrada A1 prowadząca przez Zagrzeb – Split to największa tego typu trasa w całej Chorwacji. Liczy aż 550 kilometrów i zaczyna się na węźle Zagreb Lučko.Startując od Zagrzebia, a jadąc do Splitu zapłacimy 181 kun. Jadąc aż do samego końca zapłacimy 232 kun.
Po minięciu Karlovacu trasa zaprowadzi nas do miejscowości Bosiljevo. Stamtąd skręca na południe, by przejść przez Maslenice i Zadar. Następnie droga biegnie przez wybrzeże Adriatyku: Szybenik, Split, Makarską, a następnie dociera do Ploce.
Autostrada A3 – Zagrzeb – Lipovac
Autostrada A3 niegdyś łączyła Słowenię, Serbię i Macedonię z Chorwacją. Stanowiła element trasy nazywanej "Autostradą Braterstwo i Jedność". Jej ostatni odcinek został oddany do użytku w 2006 roku.
To druga pod względem długości trasa Chorwacji, bowiem liczy aż 307 kilometrów. Na drogę możemy wjechać już przy przejściu granicznym ze Słowenią. Aż do węzła Zagreb Jankomir nie jesteśmy zobowiązani do wnoszenia opłat.
Koszt przejazdu do końca, czyli do Lipovacu będzie kosztować kierowcę 128 kun. Droga mija miasto Slavonski Brod, skąd możemy skierować się do miasta Osijek. Ostatni odcinek dociera do granicy z Serbią.
Autostrada A4 – Zagrzeb - Goričan
Autostrada A4 łączy przejście graniczne z Węgrami z Zagrzebiem. Płatny jest 76-kilometrowy odcinek między węzłem Sveta Helena, a Goričanem. Pozostała część drogi stanowi element zagrzebskiej obwodnicy. Trasa liczy łącznie 97 kilometrów.
Droga łączy się z węgierską autostradą M7, która prowadzi z Budapesztu do przejścia granicznego. Jadąc do samego końca, zapłacimy 65 kun.
Autostrada A11 – Zagrzeb - Sisak
Autostrada A11 wciąż jest w procesie budowy. Obecnie do ruchu dopuszczono 32 kilometry odcinka. Trwają prace nad pozostałymi 16 kilometrami trasy. Zaczyna się ona przy węźle Mraclin przy obwodnicy Zagrzebia.
Ze stolicy Chorwacji droga biegnie do Lekenika – tam kończy swój bieg. Wcześniej mija miejscowość Velika Gorica. Po pokonaniu trasy należy zapłacić 10 kun.
Większość z nas porusza się autami osobowymi. Dlatego to właśnie je uwzględniliśmy, sprawdzając ceny za korzystanie z tras szybkiego ruchu. Oficjalny wykaz cen znajdziecie na stronie spółki Chorwackie Autostrady.
Planujesz wyjazd do Chorwacji? Koniecznie załóż aplikację HAC ENC
Kierowcom umożliwiono zainstalowanie aplikacji HAC ENC. Jest ona dostępna dla posiadaczy systemy Android i iOS. Tam znajdziemy nie tylko cennik, ale zasady ruchu drogowego w Chorwacji.
Dzięki aplikacji mobilnej będziemy mogli doładować swoje konto abonamentowe, jeśli korzystamy z karty Prepaid. Będziemy mogli również znaleźć najbliższe stacje benzynowe oraz punkty usługowe.
Z centralnej Chorwacji do Dubrovnika mostem
Jak pisaliśmy w naTemat, jeszcze przed wakacjami 2022 roku, dzięki decyzji tamtejszego rządu, most Pelješac połączy centralną Chorwację z jej południowymi rejonami. Obiekt umożliwi wjazd do Dubrovnika bez przejeżdżania przez Bośnię i Hercegowinę.
Droga długości 2,4 kilometra znacznie ułatwi życie turystom. Wspomniana miejscowość jest bowiem uwielbiana przez przyjezdnych. Konstrukcji długo wyczekiwała także lokalna społeczność.
Projekt został przygotowany na ewentualność sporego ruchu. Most składa się z aż czterech pasów ruchu, co daje 21 metrów szerokości.
Jaką trasą na wakacje w Chorwacji?
W sezonie wakacyjnym 2021 roku – do 30 września – Chorwację odwiedziło 985 tysięcy Polaków. W 2020 roku zaś mowa o 663 tysiącach wczasowiczach znad Wisły. Wiele wskazuje na to, że latem 2022 roku możemy odwiedź kraj nad Adriatykiem jeszcze tłumniej.
Pandemia zdążyła wyhamować, a inflacja coraz bardziej drenuje nasze portfele. Tymczasem, w rozmowie z naTemat Polka mieszkająca w Chorwacji wyjaśniła, dlaczego akurat ten kraj jest dla nas najbardziej kuszący.
– Usługi noclegowe są znacznie tańsze, jest też wiele zniżek posezonowych do parków narodowych – powiedziała Monika Waligórska. Wakacje w tym kraju to także doskonały okres dla jachtowców.
Nie tylko Polacy cenią sobie uroki Adriatyku. W samym lipcu i sierpniu do kraju przyjedzie 8,1 mln turystów. Wiąże się to z poważnymi korkami na ulicach. Wiele osób, także z powodu cen lotów, preferują podróż samochodem.
Zdecydowana większość turystów będzie kierować się przez Ostrawę, Ołomuniec i Brno, a potem Wiedeń i Graz, by stanąć w kolejce przed przejściem granicznym w Spielfeld a Šentilj v Slovenskih Goricah.
Dlatego, jak pisaliśmy w naTemat, zdecydowanie odradzamy podróże w sobotę. To właśnie wtedy na chorwackich autostradach panuje największy ruch. O wiele spokojniej jest już w poniedziałek oraz w środku tygodnia. Kierowcom doradzamy podróż przez Słowację,Węgry i Słowenię.