Prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Jakimowiczowi. Takie zachowanie nie przystoi dziennikarzowi?
redakcja naTemat
26 maja 2022, 10:58·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 maja 2022, 10:58
Jarosław Jakimowicz nieraz dał w internecie prawdziwy "popis elokwencji", ale wszystko wskazuje na to, że tym razem mu się nie upiekło. Komisja Etyki TVP przyjrzała się niedawno kontrowersyjnym wpisom prezentera dotyczącym m.in. żony Tomasza Sekielskiego. Jak przekazał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, prokuratura wszczęła właśnie śledztwo przeciwko Jakimowiczowi.
Reklama.
Prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Jarosławowi Jakimowiczowi. Fot. JACEK DOMINSKI / REPORTER
Prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Jarosławowi Jakimowiczowi - tak wynika z wpisu Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
Jakiś czas temu Komisja Etyki TVP przyjrzała się wpisom prezentera TVP, w których m.in. obrażał rodzinę Tomasza Sekielskiego
Postępowanie wykazało, że celebryta złamał zasady etyki dziennikarskiej w TVP
Prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Jakimowiczowi
Jak dotąd Jarosławowi Jakimowiczowi na sucho uchodziły wszelkie obraźliwe wpisy kierowane choćby w stronę telewizyjnego konkurenta. To jednak się skończyło. W ostatnim czasie Komisja Etyki TVP dokonała analizy postów Jakimowicza, które poświęcone były tematowi przedłużenia koncesji TVN z 2021 roku.
W lipcu minionego roku gwiazdor programu "W kontrze" przyznał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jest przeciwko przedłużaniu koncesji stacji wchodzącej w skład Grupy TVN. Jarosław Jakimowicz dwa razy użył w poście słowa "szmaciarze". "Śpieszcie się, szmaciarze, zadawać pytania" – czytamy w jego treści.
Na tym jednak nie koniec. W 2021 roku Jakimowicz odniósł się także do rodziny Tomasza Sekielskiego, a konkretnie do żony dziennikarza, która zmaga się z depresją. "Bardzo się cieszę łobuzie, że cierpisz ty, twoja rodzina, żona za to, co zrobiłeś, podły łobuzie, mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz, który razem z tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie" – napisał prezenter TVP.
Jakby tego było mało, Jakimowicz dodał, że zna parę osób, na których "ból spokojnie czeka". Wymienił nazwisko Doroty Pawlak z "Uwagi!". "Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje zasłużyliście" – wymieniał.
Postępowanie wyjaśniające w sprawie Jakimowicza wykazało, że gwiazda Telewizji Polskiej naruszyła zasady etyki dziennikarskiej obowiązującej w TVP.
"Jak wskazano w uzasadnieniu, prezenter może publikować swoje opinie w Internecie, jednak powinien to czynić "z najwyższą rozwagą, pamiętając, że informacja raz umieszczona, pozostanie tam na zawsze". Gwiazda TVP została także upomniana, że musi pamiętać, że jej słowa, jako osoby mocno kojarzonej ze stacją, mogą być postrzegane jako stanowisko nadawcy" – zauważył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Na wniosek OMZRiK prokuratura wszczęła śledztwo przeciw Jarosławowi Jakimowiczowi.
Jakimowicz zrywa flagę LGBTQ+
Nie tak dawno, bo na początku maja 2022 roku, Jarosław Jakimowicz po raz kolejny pokazał, co myśli o osobach ze środowiska LGBTQ+. Celebryta opublikował w sieci nagranie, na którym widać, jak zrywa tęczową flagę wiszącą obok flagi Polski. By jej dosięgnąć dziennikarz TVP "pożyczył" krzesło od pobliskiej restauracji, którą nazwał zaprzyjaźnioną.
Słowa Jakimowicza dotyczące indyjskiej knajpy sprawiły, że na lokal "Smak Curry" wylała się fala hejtu (warto zauważyć, że nie miał on nic wspólnego z homofobicznym zachowaniem prezentera).
"Smak Curry" to knajpa założona przez Hindusów, którzy od 7 lat mieszkają w Polsce, a od 3 prowadzą z rodziną i znajomymi swoją restaurację.
