Prawniczka Amber Heard, Elaine Charlson Bredehoft, udzieliła pierwszego wywiadu po przegranym procesie z Johnnym Deppem. Zapowiedziała, że jej klientka będzie się odwoływać i nie ma zamiaru zapłacić odszkodowania.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Sądowa batalia międzyAmber Heard i Johnnym Deppem miała swój finał 1 czerwca. Przyznano rację aktorowi we wszystkich trzech oskarżeniach. Jego ex-partnerka powinna mu teraz zapłacić 10 mln dol. odszkodowania
Prawniczka Elaine Charlson Bredehoft w rozmowie z "Today" powiedziała, że Amber Heard chce odwołać się od wyroku
- To (wyrok - przyp. red.) wysyła w świat okropny komunikat dla ofiar przemocy. Zrobiliśmy krok w tył - oceniła Bredehoft w wywiadzie
Johnny Depp vs. Amber Heard - wyrok w procesie
1 czerwca sąd stanu Wirginia wydał wyrok w procesie o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard. Jury orzekło na korzyść hollywoodzkiego gwiazdora - zdaniem przysięgłych jego ex-partnerka jest odpowiedzialna za zniesławienie go.
Aktorowi przyznano w procesie łączną kwotę 15 milionów dolarów. Sędzia zmniejszyła jednak kwotę zgodnie z limitami prawnymi, co oznacza, że powienien dostać w sumie 10,35 mln dol.
Ława przysięgłych, składająca się z siedmiu osób, podjęła decyzję na podstawie "wiarygodnego" dowodu świadczącego o tym, że Heard kłamała w autorskim artykule, który napisała dla "Washington Post" w 2018 roku.
Odtwórczyni roli Mery w "Aquamanie" nazwała siebie w felietonie "osobą publiczną reprezentującą przemoc domową". Przysięgli potępili zachowania obu stron, jednocześnie stwierdzając, że działania prowadzone przez Heard były "o wiele gorsze".
W trakcie procesu Amber Heard złożyła kontrpozew. Domagała się 100 mln dol. za oskarżenia, które pod jej adresem wysunął adwokat Johnny'ego Deppa Adam Waldman. Ostatecznie przychylono się do jednego z oskarżeń celebrytki i przyznano jej 2 mln dol.
Prawniczka Amber Heard zabrała głos
Prawniczka Amber Heard była gościem programu "Today Show". Podczas rozmowy adwokatka stwierdziła, że atorka nie jest w stanie zapłacić wielomilionowego odszkodowania. Planuje odwołać się od wyroku. Zdaniem Elaine Charlson Bredehoft werdykt ławy przysięgłych w tej sprawie sprawi, że ofiary przemocy będą bały się mówić o tym, co wyrządzają im oprawcy.
- To wysyła w świat okropny komunikat dla ofiar przemocy. Zrobiliśmy krok w tył. To oznacza, że jeśli nie masz w telefonie nagrania, na którym bije cię bliska osoba, to nikt ci nie uwierzy - powiedziała.
- Brytyjski sąd przyznał, że Depp dopuścił się co najmniej 12 aktów przemocy w sprawie o 'żonobijcę', wliczając w to przemoc seksualną w stosunku do Amber. Co to oznaczało dla obrony Deppa? Demonizujmy Amber i odpierajmy zarzuty — dodała.
Prawniczka winą za porażkę w tym procesie obarcza też media społecznościowe, które - według niej - wpłynęły na decyzję, mimo że ławnicy mieli surowy zakaz czytania czegokolwiek na temat rozprawy poza sądem.
— To na pewno nie było bez wpływu i to straszne. To było jak bitwa na rzymskim Koloseum. Od początku sprzeciwiałam się kamerom na sali, mają to na taśmach, i optowałam przeciw tej opcji ze względu delikatną naturę sprawy.Z całej sprawy zrobiono zoo — przyznała.
Amber Heard zawiedziona wyrokiem
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Amber nie kryła zawodu w momencie ogłoszenia wyroku. Gdy sędzia wygłaszała mowę, celebrytka przez większość czasu miała wzrok wbity w ziemię. Potem tylko uścisnęła swoją prawniczkę i szybko wyszła z sali.
"Rozczarowanie, jakie dziś odczuwam, jest nie do opisania. Mam złamane serce. (...) Jeszcze bardziej jestem rozczarowana tym, co ten wyrok oznacza dla innych kobiet. Jest to porażka. (...) Cofa czas do czasów, kiedy kobieta, która zabrała głos, mogła zostać publicznie zawstydzona i upokorzona " – czytamy w jej oświadczeniu wydanym za pośrednictwem Instagrama.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.