Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Tą historią żyje dziś Ameryka. Po 40 latach odnalazła Holly Clous, która zaginęła jako dwulatka
• Jej rodzie zostali zamordowani w 1981 roku, ale ich ciała udało się zidentyfikować dopiero w ubiegłym roku
• Od ponad 40 lat dziadkowie Holly Clouse nie wiedzieli, co stało się z ich wnuczką

Sprawa nierozwiązana przez lata

Władze Teksasu ogłosiły, że znaleziono kobietę, która jako dziecko zaginęła po tym, jak jej rodzice zostali zamordowani. Do tragedii doszło w 1981 roku. Wówczas Tina Gail Linn Clouse, jej mąż Harold Dean Clouse Jr. i ich mała córeczka Holly zaginęli. Zwłoki pary znaleziono jeszcze w tym samym roku w lesie w Houston. Jednak nie było śladu po 2-letniej Holly. Wówczas ciał Tiny i Harolda nie udało się zidentyfikować.

Czytaj także: Nie doczekali się wnuka, teraz chcą od syna i jego żony rekompensaty. Aż 650 tys. dolarów!

Śledczy poznali tożsamość ofiar dopiero po 40 latach, dzięki nowoczesnej technologii. Okazało się, że to właśnie poszukiwane małżeństwo Clouse’ów. Ich śmierć jest nadal przedmiotem dochodzenia. Wciąż nieznany był jednak los ich zaginionej córki, Holly. Ostatecznie dzięki pracy prokuratury udało się ją teraz odnaleźć.

Odnaleziona po 40 latach

Władze Teksasu ogłosiły, że zaginioną kobietą jest 42-letnia Holly Clous. Nie znamy okoliczności jej odnalezienia, ponieważ prokuratura nie ujawniła żadnych szczegółów. Poinformowano jedynie, że przez ten cały czas Holly wiodła spokojne, dobre życie u boku rodziny zastępczej.

Podczas konferencji prasowej przekazano, że Holly jako dziecko została pozostawiona w kościele w Arizonie. Dziewczynę do kościoła przyniosły dwie kobiety, które określiły się jako członkinie koczowniczej grupy religijnej, nosiły białe szaty i były boso. Nie podano jednak szczegółów, kto odnalazł Holly w kościele, ani jak potoczyły się jej dalsze losy.

Spotkanie po latach

Kobieta została poinformowana o swojej historii i losie jej rodziców. Wkrótce ma dojść do jej spotkania z biologicznymi dziadkami, którzy przez 40 lat wierzyli, że wnuczka się odnajdzie.

"Przez ponad 40 lat modliłam się o odpowiedź. I Bóg udzielił mi jej częściowo. Odnaleźliśmy Holly" - napisała w komunikacie babcia kobiety.

Czytaj także: Turystka została zgwałcona na plaży. Wszystko wydarzyło się na oczach jej partnera

Prokuratura prowadzi obecnie śledztwo ws. śmierci małżeństwa. Mimo tylu lat śledczy wierzą, że uda się dojść do prawdy, szczególnie teraz, gdy córka zamordowanej pary zna swoją przeszłość. Śledczy podkreślają jednocześnie, że ta historia to dowód na to, jak ważne jest wracanie do starych, nierozwiązanych spraw.