nt_logo

Były członek RPP wymownie o wakacjach kredytowych. Użył argumentu z.. "IQ tostera"

Michał Koprowski

10 czerwca 2022, 15:31 · 3 minuty czytania
Dr Bogusław Grabowski pojawił się na antenie RMF FM, gdzie skomentował aktualny poziom inflacji, politykę Prawa i Sprawiedliwości oraz działalność prezesa NBP Adama Glapińskiego. – Ogromne znaczenie dla prób obniżania inflacji będą miały działania rządu w przyszłym roku – stwierdził Były członek Rady Polityki Pieniężnej.


Były członek RPP wymownie o wakacjach kredytowych. Użył argumentu z.. "IQ tostera"

Michał Koprowski
10 czerwca 2022, 15:31 • 1 minuta czytania
Dr Bogusław Grabowski pojawił się na antenie RMF FM, gdzie skomentował aktualny poziom inflacji, politykę Prawa i Sprawiedliwości oraz działalność prezesa NBP Adama Glapińskiego. – Ogromne znaczenie dla prób obniżania inflacji będą miały działania rządu w przyszłym roku – stwierdził Były członek Rady Polityki Pieniężnej.
Dr Bogusław Grabowski skomentował aktualny poziom inflacji, politykę Prawa i Sprawiedliwości oraz działalność prezesa NBP Adama Glapińskiego Fot. Bartosz Krupa / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Dr Bogusław Grabowski jest ekonomistą oraz byłym członkiem Rady Polityki Pieniężnej
  • Według eksperta "każdy, kto ma kredyt hipoteczny, powinien skorzystać z wakacji kredytowych, jeżeli ma IQ powyżej tostera"
  • W programie "Rozmowa w południe" na antenie RMF FM przyznał, że "rozdawanie fantów" jest głównym czynnikiem, dzięki któremu PiS utrzymuje się u władzy

Jak długo inflacja będzie na tak wysokim poziomie?

Dr Grabowski uważa, że inflacja w Polsce osiąga "rekordowe poziomy", a "ból inflacyjny" pozostanie z nami na dłużej. Jednocześnie zwraca uwagę na cel Narodowego Banku Polskiego.

– Inflacja w naszym kraju dochodzi do rekordowych poziomów. Niestety ten inflacyjny ból będzie jeszcze bardzo długo się utrzymywał. Chcę zwrócić uwagę, że celem inflacyjnym Narodowego Banku Polskiego jest inflacja na poziomie 2,5 proc., a dzisiaj jest 13,9 i dalej będzie rosła – powiedział ekonomista.

– Być może po wakacjach, jesienią inflacja troszeczkę będzie spadać, tylko po to, by na początku 2023 roku znów zacząć rosnąć. Musimy pamiętać, że my mamy część cen, które wchodzą w ten koszyk inflacyjny, regulowanych przez państwo. Tak nie jest w innych krajach. Od 1 lutego zamrożenie podatków przestanie obniżać inflację – podkreślił.

Zapytany, czy możemy liczyć, że w niedalekiej przyszłości poziom inflacji spadnie, odparł, że "nie ma żadnego miłego scenariusza, tylko pot i łzy", a najwięcej zależy od polityki pieniężnej, w której sprawność nie wierzy. Odniósł się także do sytuacji kredytobiorców, którym zalecił korzystanie z wakacji kredytowych.

– Każdy kto ma kredyt hipoteczny, powinien skorzystać z wakacji kredytowych, jeżeli ma IQ powyżej tostera. Przecież wakacje kredytowe to jest dodatkowy kredyt za darmo. Nawet jak ktoś ma pieniądze na obsługę kredytu, powinien z tego skorzystać i te pieniądze zamiast na kredyt wpłacać na konto oszczędnościowe w tym samym banku np. na 5 proc. – wskazał.

"Prawo i Sprawiedliwość zawsze rozdaje fanty"

Były członek Rady Polityki Pieniężnej oznajmił również, że ogromne znaczenie dla kroków ku obniżeniu inflacji będą miały działania rządu w przyszłym roku oraz wskazał, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość wciąż utrzymuje się u władzy.

– Biorąc pod uwagę, że to będzie rok wyborczy i że Prawo i Sprawiedliwość zawsze rozdaje fanty - to jest główny czynnik, dzięki któremu utrzymuje się u władzy, nie wierzę, żeby ta polityka była zacieśniana. Bardzo prawdopodobne, że ta rozhuśtana inflacja, jeżeli nie będą spadały ceny surowców na świecie, może dalej rosnąć – stwierdził dr Grabowski.

Dr Grabowski komentuje działalność Glapińskiego

W programie nie zabrakło również kilku słów o działalności Adama Glapińskiego. Ekonomista wskazał, że słowa szefa Narodowego Banku Polskiego są niewiele warte i przypomniał, że "Inflacja miała spadać już od początku tego roku".

– Jak Adam Glapiński mówi, to mówi. Tak, jak mówił rok temu, jak mówił pół roku temu... jak już coś powie, niekoniecznie to się sprawdzi, a z wielkim prawdopodobieństwem to się nie sprawdzi. Inflacja miała spadać już od początku tego roku – wskazał.

Czytaj także: https://natemat.pl/418513,nie-tylko-morawiecki-kupil-obligacje-za-miliony-bierecki-wydal-fortune