Jacek Kurski chce wrócić do polityki? Takie nieoficjalne doniesienia o prezesie TVP publikuje "Wprost". Według Elizy Olczyk i Joanny Miziołek w ostatnim czasie doszło do niecodziennej sytuacji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, która miałaby potwierdzać taką wersję wydarzeń.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jacek Kurski nie od dziś marzy o oficjalnej funkcji politycznej. W 2018 roku "Gazeta Wyborcza" informowała, że prezes TVP chciał startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale nie pozwolił mu na to szefujący PiS Jarosław Kaczyński.
Z kolei "Wprost" na początku 2021 roku pisał, że Jacek Kurski poprosił prezesa Prawa i Sprawiedliwości o tekę wicepremiera. Kaczyński miał się nie zgodzić, motywując to brakiem "godnego następcy" dla Kurskiego na stanowisku prezesa TVP, jednak prawdziwym powodem miała być chęć uniknięcia konfliktów na linii Morawiecki–Kurski.
Tajemnicą poliszynela jest, iż relacje między oba politykami są bardzo napięte, a Kurski posunął się nawet do tego, by ręcznie sterować wycinaniem premiera z materiałów "Wiadomości" TVP ograniczając jego obecność na ekranie do nie więcej niż 9 sekund.
Kurski i Morawiecki
Jednak teraz, twierdzi "Wprost", doszło do czegoś, co może świadczyć o zawieszeniu broni i zielonym świetle dla powrotu Kurskiego do jawnej aktywności politycznej.
– Na ostatnim evencie Biało-Czerwonych Róż portalu wPolityce.pl, który odbył się w ubiegłym tygodniu, ku zdziwieniu wszystkich zgromadzonych, prezes TVP i premier rozmawiali ze sobą aż dwadzieścia minut – relacjonują Miziołek i Olczyk.
Dziennikarki przyznają, że nie wiedzą, o czym dyskutowali panowie.
– Być może o zawarciu paktu na czas kampanii wyborczej? A może o tym, że prezes TVP chce wrócić do czynnej polityki i prosił premiera o wstawiennictwo u Jarosława Kaczyńskiego? Kto jak kto, ale premier Morawiecki ma u prezesa PiS naprawdę dobre notowania – czytamy.
Kurski, zdaniem informatorów "Wprost", chce kandydować do Sejmu. – Chce wrócić do polityki, do władzy. Widać, że prezesura TVP już go nuży – powiedział informator tygodnika. - Kogoś pewnie już przygotowuje na to stanowisko - dodał.
Przeszłość polityczna Jacka Kurskiego
Przypomnijmy, że prezes TVP ma doświadczenie w polityce parlamentarnej. Jacek Kurski był posłem w latach 2005-2009. Przez następne pięć lat zasiadał w Parlamencie Europejskim (dostał się jako kandydat PiS). W 2012 roku zaangażował się w budowanie Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, skonfliktowanego wówczas z Jarosławem Kaczyńskim, ale już dwa lata później wrócił do PiS.