Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
"Gra o tron" zakończyła się tak, że wielu widzów chciałoby, by zamiast sequela, powstał remake. 8. sezon nie był satysfakcjonujący: wiele postaci zostało popsutych, wątki urywano szybko lub rozwiązywano je bez sensu, a do tego HBO zaliczyło kilka wpadek. Możliwe więc, że teraz chce się zreflektować i dać fanom kontynuację z Jonem Snow, która pozwoli im zapomnieć o finale z 2019 roku.
HBO jest na wczesnym etapie produkcji kontynuacji "Gry o Tron" - informuje "The Hollywood Reporter (pisze o tym też serwis "Deadline"). Nowa seria będzie się koncentrować na postaci Jona Snow, w którego ponownie wcieli się Kit Harington (był dwukrotnie nominowany do Emmy za tę rolę). Ma to nawiązywać do trendu wyznaczonego przez Disney+, który kręci solowe produkcje w uniwersach swoich największych marek jak Marvel ("WandaVision", "Hawkeye", "Loki" itd.) i "Gwiezdne Wojny" ("Obi-Wan Kenobi", "Księga Boby Feta").
Przypomnijmy, że w ostatnim sezonie Jon Snow poznał swoją prawdziwą tożsamość - tak naprawdę nazywa sie Aegon Targaryen i pomógł pokonać Daenerys (zadał też jej śmiertelny cios sztyletem). To on powinien zasiąść za Żelaznym Tronie, ale zamiast tego wyruszył za Mur z resztą Dzikich/Wolnych ludzi.
Możliwe więc, że w kontynuacji będziemy śledzić jego dalsze przygody na dalekiej Północy (Biali Wędrowcy wraz ze śmiercią Nocnego Króla zostali pokonani) lub jego powrót na tron. To jednak tylko domysły, bo tak naprawdę nie znamy żadnych szczegółów dotyczących kontynuacji. Ani aktor, ani stacja nie potwierdziły też tych informacji.
"Gra o tron" była ogólnoświatowym fenomenem, a nie zabija się kury znoszącej złote jaja, tylko ją... rozmnaża. HBO szykuje aż 8 spin-offów serialu będącego adaptacją "Pieśni Lodu i Ognia" George'a R. R. Martina.
Jedynie "Rom smoka" jest skończony i będzie mieć premierę 22 sierpnia 2022. W 10-odcinkach zobaczymy wydarzenia dziejące się na 200 lat przed "Grą o tron". Serialowy prequel opowie o Targaryenach, którzy władali wtedy Siedmioma Królestwami. Pomogły im w tym oczywiście smoki, których na ekranie ma pojawić się aż 17. Produkcja zapowiada się na pełną rozmachu również ze względu na bratobójczą wojnę, o której opowie.
W obsadzie serialu znaleźli się m.in. Paddy Considine ("Ostatnie wyjście", "Lato miłości"), Olivia Cooke ("Player One", "Bates Motel") oraz Matt Smith ("Doktor Who", "Morbius"). Twórcami serialu są Ryan J. Condal ("Rampage: Dzika furia", "Colony") oraz sam George R.R. Martin.
Czytaj także: https://natemat.pl/417019,serialowy-rod-smoka-od-hbo-max-jest-podobno-lepszy-niz-ksiazka