nt_logo

Michał Szpak ma prawo do coming outu na własnych zasadach, ale queerbaiting nie jest ok

Ola Gersz

17 czerwca 2022, 18:00 · 4 minuty czytania
Nie należę do osób, które wymagają od innych ludzi deklaracji i nie uważam, że każdy potrzebuje etykietki. Jednak sugerowanie, że jest się osobą queer w kraju, w którym każde takie wyznanie osoby publicznej przyczynia się do walki o prawa społeczności LGBTQ i jednoczesne podkreślanie, że nie ma żadnego coming outu, nie jest w porządku. Michał Szpak absolutnie nic nie musi, ale powinien rozumieć wagę swoich działań, nawet jeśli słowo queer to dla niego jedynie... "świetlisty świr".