Drożyzna na stacjach benzynowych stała się wśród Polaków tematem słodko-gorzkich żartów. Rosnących cen paliw nie omieszkali w żartobliwy sposób skomentować prowadzący na tegorocznym festiwalu w Opolu, czyli gwiazdy Telewizji Polskiej – Tomasz Kammel i Maciej Kurzajewski.
Nagłówki o wzroście cen paliw nie schodzą z pierwszych stron gazet. Aktualnie cena, jaką musimy zapłacić za beznzynę w Polsce, waha się w granicach 8 złotych. Jak wskazuje najnowszy sondaż United Surveys dla RMF FM oraz "Dziennika Gazety Prawnej", większość Polaków uważa, że paliwa będą jeszcze bardziej drożały. Aż 22,1 proc. respondnetów przewiduje, że za miesiąc na litr benzyny wydamy około 10 złotych. 8,9 proc. badanych sądzi, że kwota przekroczy 10 złotych.
Szybująca w górę inflacja to nie tylko skok cen paliw, ale i żywności oraz wszelkich artykułów użytku (nota bene – na warszawskim lotnisku Chopina za butelkę wody mineralnej zapłacimi aż... 10 złotych). Drożyznę w kraju komentują już nawet gwiazdy TVP.
Podczas tegorocznego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu między prezenterami Maciejem Kurzajewskim i Tomaszem Kammel doszło do krótkiej wymiany zdań, w której padły sarkastyczne słowa odnoszące się do wzrostu cen paliw. Współprowadząca imprezę, aktorka serialu "M jak miłość" Katarzyna Cichopek, zadała swoim kolegom pytanie o to, "czy ten wehikuł czasu, o którym wciąż mówicie, podróżuje w przyszłość".
– To pewnie zależy od ceny paliwa – powiedział Kurzajewski. Potem swoje trzy grosze wtrącił Kammel, mówiąc: – Słuszna uwaga. Jeżeli chodzi o przyszłość, to aktualnie nie podróżujemy, za to chętnie przepowiadamy. Wychodzi taniej.
Czytaj także: Orlen chciał bronić cen paliw. Ich wersja mapy podwyżek... tylko dolewa benzyny do ognia
W dniach 17-19 czerwca (sobota i niedziela) po raz 59. odbył się Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. W pierwszy wieczór koncertów swoje 50. urodziny świętowała Justyna Steczkowska, która swoim autorskim recitalem poruszyła do łez publiczność opolskiego amfiteatru.
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, emocje sięgnęły zenitu podczas wykonywanego przez artystkę kultowego utworu zatytuowanego "Sanktuarium". Steczkowska przyznała, że piosenkę napisała z myślą o swoich rodzicach. – Z miłości i szacunku do nich – oznajmiła.
Następnie gwiazda polskiej muzyki wspomniała o swojej zmarłej mamie. Opiekowałam się nią do końca jej dni. Te ostatnie lata, w których walczyła z chorobą, (...) bardzo zmieniły mnie jako człowieka. To najpiękniejsza lekcja pokory i bezwarunkowej miłości, jaką przyszło mi przeżyć. (...) Kochajcie swoich rodziców – zaapelowała.