Pawłowicz zamieszcza "oferty wypoczynku" dla krytyków. "Potrzebna dziewczyna do pasania krowy"
redakcja naTemat
24 czerwca 2022, 11:11·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 czerwca 2022, 11:11
Krystyna Pawłowicz, która słynie z bardzo kontrowersyjnych wypowiedzi, tym razem postanowiła się zająć osobami, które obserwują lub oglądają jej wpisy na Twitterze. Nazwała ich nienawistnikami oraz wskazała miejsca, w które powinni udać się na wypoczynek.
Krystyna Pawłowicz nie szczędzi krytyki swoim przeciwnikom
W ostatnim z wpisów na Twitterze napisała, czego im życzy podczas wypoczynku na urlopie
"Dla podglądających moje fajne wpisy nienawistników, skarżących na mnie dalej w nienawistnym szale zostawiam adekwatne dla nich oferty wypoczynku i do wykorzystania - namiary na osoby i środki leczące ich nerwice, pobudliwość i duszności" - czytamy we wpisie Krystyny Pawłowicz na Twitterze.
Jakiego wypoczynku Pawłowicz życzy krytykom?
Jakby tego było mało załączyła do niego nietypowe, stare ogłoszenia z prasy, najpewniej przedwojennej. W jednym z nich ktoś szuka "osoby do leżenia w trumnie na wystawie", a w kolejnym dziewczyny do pasienia krów.
Kolejne dwa to opisy praktyk magnetopatyczki, która ma leczyć wszelkie dolegliwości, a drugie "specjalisty", który ma uzdrawiać ziołami z Gór Harcu doktora Lauera.
Pawłowicz atakuje osoby, z którymi się nie zgadza
Sędzia TK słynie z ataków wobec ludzi Lewicy oraz liberałów. Jednym z przykładów jest jej atak na Tomasza Trelę. Polityk chciał dowiedzieć się tylko, jakie majątki mają sędziowie TK, więc złożył wniosek m.in. ws. oświadczenia sędzi Krystyny Pawłowicz. Podkreślił – jak pisaliśmy wtedy w naTemat – że Pawłowicz do tej porty nie udostępniła dokumentów, podobnie jak sędziowie Piskorski, Sochański, Warciński i Wyrembak.
Pawłowicz zareagowała na to stekiem wyzwisk pod adresem posła Lewicy. "Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki!" – napisała na Twitterze. "Albo na kolana, pod stół i odszczekać" – rzuciła jeszcze.
Trela nie zostawił tego bez odpowiedzi. 6 maja poseł złożył wniosek do prokuratury. Chodziło o czyn z art. 226 kk, który brzmi: "Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
14 czerwcapolityk przekazał na Twitterze o złożeniu zażalenia na postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. "Chamstwo, arogancja i bezczelność Pani Krystyna Pawłowicz będzie ukarana, musi być. Nie odpuszczę" – zapowiedział.