nt_logo

Pieskow: Ukraina może zatrzymać wojnę przed końcem dzisiejszego dnia. Podał warunki

Natalia Kamińska

28 czerwca 2022, 16:15 · 2 minuty czytania
Wojna w Ukrainie to już ponad cztery miesiące walk. Póki co nie widać szans na porozumienie pokojowe. Jednak rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow uważa, że można by je zawrzeć, i to dość szybko. Podał nawet, czego oczekuje Moskwa.


Pieskow: Ukraina może zatrzymać wojnę przed końcem dzisiejszego dnia. Podał warunki

Natalia Kamińska
28 czerwca 2022, 16:15 • 1 minuta czytania
Wojna w Ukrainie to już ponad cztery miesiące walk. Póki co nie widać szans na porozumienie pokojowe. Jednak rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow uważa, że można by je zawrzeć, i to dość szybko. Podał nawet, czego oczekuje Moskwa.
Rzecznik Kremla uważa, że wojnę można by skończyć z dnia na dzień. Fot. Pool AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Wojna w Ukrainie zaczęła się 24 lutego. Wprawdzie strony spotykały się kilka razy na rozmowy pokojowe, ale nic z nich nie wyszło
  • Rzecznik Kremla jest zdania, że wojnę można by zakończyć z dnia na dzień, ale Ukraina musiałaby przystać na warunki Rosji

Strona ukraińska może wszystko zatrzymać przed końcem dzisiejszego dnia. Potrzebujemy rozkazu złożenia broni przez oddziały nacjonalistyczne, rozkazu złożenia broni przez wojsko ukraińskie i muszą być spełnione warunki Federacji Rosyjskiej. Cała reszta to rozmyślanie głowy państwa ukraińskiego – powiedział mediom rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow.

Dodajmy, że we wtorek agencja Reutera informowała, iż prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas G7 mówił, że chce zakończenia wojny w swoim kraju przed najbliższą zimą.

Rosjanie po raz kolejny zaatakowali duży cel cywilny

Trudno jednak przewidzieć, jak rozwinie się dalej wojna. Rosjanie bowiem nadal atakują cele cywilne i zajmują kolejne obszary we wschodniej Ukrainie.

Warto przeczytać: Przywódcy G7 murem za Ukrainą. Niemcy przekazały na jej rzecz pokaźną sumę

Przykładowo we wtorek doszło do brutalnego ataku powietrznego Rosjan na centrum handlowe w Krzemieńczuku, mieście w środkowej Ukrainie. Kilkanaście osób poniosło śmierć. Jest też wielu rannych. Na ten moment co najmniej 18 osób nie żyje, a 36 uważa się za zaginione.

Wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Emina Dżaparowa informowała, że centrum handlowe znajduje się w bezpośredniej bliskości dworca kolejowego. Kiedy doszło do ataku, w "Amstorze" przebywało ponad tysiąc osób.

Rosjanie zajęli niestety Siewierodonieck

Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował ten nieuzasadniony niczym akt agresji mówiąc, że "liczba ofiar jest niewyobrażalna". – Okupanci wystrzelili pociski w centrum handlowe, w którym było ponad tysiąc cywilów. Centrum handlowo-rozrywkowe się zawaliło. Budynek płonie, ratownicy walczą z ogniem, liczba ofiar jest niewyobrażalna – przekazał Zełenski zaraz po ataku.

Czytaj także: Nowe informacje ws. zdrowia Putina. "Rosyjskiemu dyktatorowi zostały dwa lata"

To jednak nie wszystko. Rosjanie odnoszą niestety sukcesy na wschodzie Ukrainy. Jak pisaliśmy w sobotę, Rosjanie przejęli pełną kontrolę nad położonym w regionie Donbasu Siewierodniecku. Tygodnie ciężkiego ostrzału sprawiły, że miasto praktycznie stało się ruiną, większość budynków uległa zniszczeniu.

W Siewierodoniecku mieszkało niegdyś ok. 100 tys. osób, ale większość uciekła. Wielu cywilów znalazło schronienie w zakładach chemicznych Azot, jednak według władz lokalnych, jedyna droga ucieczki prowadzi obecnie na terytorium kontrolowane przez Rosję.

Tego samego dnia doszło również do niebezpiecznej sytuacji. Rosyjskie wojsko atakowało położony w północno-wschodniej Ukrainie Charków. W wyniku ostrzału została uszkodzona jądrowa instalacja "Źródło neutronów". Stwierdzono też uszkodzenia budynków i infrastruktury obiektu przemysłowego.

Czytaj także: https://natemat.pl/421930,rosyjski-akt-terroru-zbombardowali-ukrainskie-centrum-handlowe