Marija Zacharowa
Marija Zacharowa odpowiedziała na oświadczenie USA piosenką Britney Spears "Baby one more time" Fot. TASS Host Photo Agency / Associated Press / East News

Marija Zacharowa po raz kolejny opublikowała w sieci prowokujący wpis. Tym razem odpowiedziała na decyzję USA ws. spotkania Antonego Blinkena z Sergiejem Ławrowem. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ wykorzystała w tym celu fragment piosenki Britney Spears "Baby one more time".

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Departament Stanu USA poinformował, że Antony Blinken nie spotka się na rozmowy z Siergiejem Ławrowem, pomimo że obaj będą obecni na szczycie G20 w Indonezji
  • Na oświadczenie zareagowała Maria Zacharowa. I zrobiła to w swoim, prowokacyjnym stylu
  • Rzeczniczka rosyjskiego MSZ przytoczyła fragment piosenki Britney Spears i własnej
  • W środę na indonezyjskiej wyspie Bali rozpocznie się konferencja ministrów spraw zagranicznych z grupy G20. Wezmą w niej udział m.in. szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken i jego rosyjski odpowiednik Siergiej Ławrow. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price poinformował jednak, do rozmów w cztery oczy pomiędzy politykami nie dojdzie.

    Zacharowa odpowiada Amerykanom piosenką Britney Spears

    – Czekamy na to, by Rosjanie podali nam jeden powód, dla którego mielibyśmy z nimi rozmawiać w formacie bilateralnym. Tymczasem Moskwa wciąż nasila brutalną wojnę przeciwko narodowi ukraińskiemu – stwierdził Price.

    Na oświadczenie rzecznika Departamentu Stanu szybko zareagowała Marija Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ. I zrobiła to w swoim, prowokacyjnym stylu. "Ned, twoje oświadczenie brzmi jak słowa piosenki" – napisała na swoim profilu na Telegramie. I zacytowała fragment piosenki Britney Spears "Baby one more time" z 1998 roku.

    "My loneliness is killing me (And I), I must confess, I still believe, When I'm not with you I lose my mind, Give me a signHit me baby one more time". W polskim tłumaczeniu brzmi tak: "Moja samotność zabija mnie (i ja), Musze odejść, wciąż wierzę, Gdy nie jestem z Tobą, tracę zmysły, Daj mi znak, uderz mnie kochanie jeszcze raz".

    W dalszej części rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji dodała fragment kolejnej piosenki – z tekstem, którego jest autorką. "A ja odpowiem słowami z 'June Song' (Czerwcowa piosenka – red.)" – wyjaśniła. Chodzi o anglojęzyczną piosenkę 25-letniej rosyjskiej piosenkarki Lusi Czebotiny.

    To właśnie Zacharowa napisała do niej słowa. Przytoczyła fragment, który po polsku brzmi: "Czerwiec się kończy, Twoja moc słabnie, Niebawem odlecę, Z daleka od tego kłamstwa".

    To nagranie rzeczniczki MSZ Rosji wywołało zgorszenie

    Zacharowa słynie ze swoich prowokujących wpisów na Telegramie. Jak już informowaliśmy w naTemat, niedawno opublikowała wideo, zatytułowane "Własny urodzaj". Widzimy na nim rzeczniczkę rosyjskiego MSZ, która w zwiewnej, letniej sukience zajada się truskawkami. To nie byłoby jeszcze aż tak dziwne, gdyby nie prowokacyjny sposób jedzenia owoców.

    Użytkownicy Telegrama jednoznacznie stwierdzili, że to erotyczne nagranie. Co więcej, zmieszali ją z błotem. "Hańba! Prawdziwa twarz MSZ", "Jaki kraj, taki i przedstawiciel" – to tylko niektóre z komentarzy pod jej postem. Inne są bardziej ostre. "Prawie zwymiotowałem na smartfona. Wstrętna, wulgarna, przerażająca kobieta", "Mój Boże, przez wszystkie miesiące wojny to najbardziej obrzydliwa rzecz, jaką widziałam" – czytamy.

    Czytaj także: