"Stranger Things" najpierw dał drugie życie starej piosence Kate Bush, a teraz zrobił to samo z Metallicą. Ich utwór "Master of Puppets" został użyty w ikonicznej scenie z Eddiem Munsonem, a teraz wskoczył na listy przebojów. Po ponad 30 latach od premiery. Metallica też widziała finał 4. sezonu i jara się nim podobnie jak reszta widzów.
"Stranger Things" daje drugie życie starym przebojom. Najpierw było tak z "Running Up The Hill" Kate Bush, a teraz jest tak z "Master of Puppets" zespołu Metallica
Piosenka została użyta w scenie z Eddiem Munsonem, która jest uznawana za jedną z najlepszych w całym serialu Netfliksa
Członkowie kultowego metalowego zespołu skomentowali finałowy odcinek. Stwierdzili, że to "niebywały zaszczyt"
W "Stranger Things" muzyka od początku budowała klimat, ale w 4. sezonie ma też ogromne znaczenie dla fabuły. Wspomniana piosenka "Running Up The Hill" Kate Bush była dla Max (Sadie Sink) czymś w rodzaju deski ratunkowej, na której mogła uciec od wpływu Vecny. Wielki przebój starsi widzowie kojarzyli, ale ci młodsi go dopiero odkryli i totalnie się w nim zatracili, co widać po milionach filmików na TikToku.
Kate Bush dzięki Netfliksowi pobiła aż trzy rekordy Guinessa. Obecność jej 37-letniej piosenki na szczytach list przebojów w 2022 roku było istnym ewenementem. Teraz podobnie jest z metalowym "Master of Puppets". Piosenka jest o rok młodsza i została wydana w 1986 roku, czyli właśnie wtedy, kiedy dzieje się akcja 4. sezonu "Stranger Things". Eddie Munson (Joseph Quinn) zagrał ją na Drugiej Stronie, by zwabić demoniczne nietoperze, a to wykonanie już przeszło do historii.
Metallica też oglądała "Stanger Things". Eddie z "Master of Puppets" zmiótł muzyków z planszy.
Metallica jest podekscytowana sceną z jej piosenką i czuje się zaszczycona, że jej kawałek znalazł się w serialu. Choć niektórzy mogą twierdzić, że to braciom Duffer przypadł zaszczyt posiadania tej piosenki na soundtracku.
Scena jest rzeczywiście kluczowa i gdy tylko pojawiła się w trailerach, wszyscy czekali z niecierpliwością, jak zostanie pokazana w finale serialu. Twórcy nie zawiedli. Nie dość, że zagranie solówki na dachu kampera w świecie z koszmarów jest samo w sobie diablo fajne, to tytuł "Master of Puppets" ("Władca marionetek") pasuje do postaci Vecny, a całość była kapitalnie zmontowana z działaniami pozostałych bohaterów.
"Master of Puppets" może nie będzie aż takie rekordowe, bo okaże się zbyt ciężkie dla młodzieży z TikToka (choć chciałbym się mylić!), ale na pewno dostało drugie życie. Już teraz wskoczył na 14. miejsce TOP 50 Świat na Spotify, trafił na 45 playlist Top 50 Viral z różnych krajów oraz na 4. pozycję Shazam Global.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Sposób, w jaki bracia Duffer wykorzystują muzykę w "Stranger Things", był zawsze na najwyższym poziomie. Dlatego wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani, nie tylko dlatego, że "Master of Puppets" pojawi się w serialu, ale również dlatego, że wokół piosenki zbudowano kluczową scenę.
Metallica
Końcowy rezultat zmiótł nas z planszy. Wszystko wykonano perfekcyjnie, tak bardzo, że niektórzy fani zgadli, że chodzi o "Master of Puppets", gdy widzieli przez kilka sekund ruch palców Josepha Quinna w trailerze. Czy to nie szalone? Jesteśmy zaszczyceni tym, że jesteśmy tak istotną częścią podróży Eddiego i znajdujemy się w tak doborowym towarzystwie artystów w serialu.