Komentarze po debiucie Lewandowskiego. Nie zachwycił?
Komentarze po debiucie Lewandowskiego. Nie zachwycił? Fot. FREDERIC J. BROWN / AFP / East News
REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Robert Lewandowski rozegrał swój debiutancki mecz w barwach nowego klubu
  • Bramka, która dała FC Barcelonie zwycięski wynik, nie należała niestety do Roberta Lewandowskiego, lecz do innego piłkarza, który zachwycił komentatorów
  • Mimo bezbramkowego finału na koncie Lewandowskiego, ten został doceniony, a nawet nazwany "najlepszym piłkarzem na świecie"
  • Po tym jak Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony, wszystko kręciło się wokół debiutanckiego meczu, w którym miał zagrać nasz reprezentacyjny napastnik. No i stało się. Katalończycy w końcu spotkali się na boisku z największym krajowym rywalem, czyli Realem Madryt.

    Lewandowski doceniony za skuteczność

    Choć mecz, zdaniem komentatorów, był dobry, a ostateczne zwycięstwo 1:0 sprawiło, że "piłkarze schodzili do szatni w dobrych nastrojach", to wielu z nich podkreśliło, że to nie Robert Lewandowski grał tutaj pierwsze skrzypce. Zwycięskiego gola zdobył inny piłkarz Barcy, Raphinha i to on był tego wieczoru gwiazdą na murawie.

    To jednak nie oznacza, że Roberta pominięto w komentarzach, zwłaszcza, że pokazał się w klubowych barwach, podczas meczu, po raz pierwszy.

    Zagraniczni komentatorzy docenili skuteczność, również w przypadku bezbramkowych zagrań Lewandowskiego.

    "Już w 11. minucie spotkania, Lewandowski zmusił do interwencji belgijskiego bramkarza. Nowy napastnik Barcelony kopnął z dużej odległości, a następnie Courtois wykazał się refleksem. "To Lewandowski obudził Courtoisa" - zwraca uwagę dziennikarz "El Pais".

    W tej samej relacji czytamy jednak również, że "świętował tylko Raphinha, który w debiucie Lewandowskiego, jako piłkarz Barcy, strzelił kolejnego świetnego gola".

    Lewandowski asystował przy tej bramce, co zostało dostrzeżone i zauważone, również przez gazetę "Sport", która pisze, że się wyróżniał.

    "Już pierwsze akcje dały jasno do zrozumienia, że Lewandowski i Raphinha będą bardzo istotnymi zawodnikami. Ten pierwszy grał tyłem do bramki, jakby robił to przez całe życie w 'Blaugranie', a Brazylijczyk był elastyczny" – czytamy.

    Zdaniem trenera, Lewandowski "najlepszym graczem na świecie"

    W pozytywnym tonie na temat Lewandowskiego, wypowiadają się także inne zagraniczne media sportowe. Francuski "Corriere dello Sport" pisze o "pozytywnej pierwszej połowie w wykonaniu Roberta Lewandowskiego", a jego debiut na boisku w barwach Katalończyków, uznał za jeden z powodów, dla którego warto było oglądać mecz.

    Brytyjski ESPN komentuje natomiast, że Robertowi "nie zajęło dużo czasu, aby pokazać, do czego jest zdolny". Dziennikarz ESPN przywołał także wypowiedź trenera FC Barcelony:

    "Xavi Hernandez, który nazwał dodanie napastnika 'niewiarygodnym transferem', był pod wrażeniem swojego najnowszego piłkarza".

    – Dziś kontrolował piłkę, a kiedy Madryt naciskał wysoko, bardzo dobrze rozumiał, że to był jego moment, by kontrolować i grać na ofensywnych lub defensywnych pomocników – powiedział Xavi dodając, że gra Lewandowskiego świadczyła, że jest "najlepszym piłkarzem na świecie”.

    Drużynowi "rywal" Lewandowskiego powiedział co myśli o transferze

    Jak podaje brytyjski portal dziennika Mirror, swoje stanowisko w sprawie transferu Lewandowskiego oficjalnie przedstawił w końcu także Pierre-Emerick Aubameyang. Do momentu przybycia Lewandowskiego do Barcy, to on był pierwszym napastnikiem w klubie. Odkąd w styczniu przeniósł się z londyńskiego Arsenalu, zdobył dla Katalończyków 13 bramek w 23 meczach.

    Transfer Lewandowskiego nie był więc przynajmniej w teorii, specjalnie na rękę Aubameyangowi, ale jak przyznał, jest zachwycony, że Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony, pomimo dużej szansy, że skróci to dla niego czas gry w zespole.

    Robert Lewandowski przeniósł się do FC Barcelony z Bayernu Monachium. Jako piłkarz tego klubu został w zeszłym roku najlepszym strzelcem Bundesligi.