Jakiś czas temu ziobryści rozesłali do pracowni badawczych żądanie, aby ich formacja w nowych sondażach była notowana osobno, a nie w ramach Zjednoczonej Prawicy. Pierwszy raz to życzenie spełniono w najnowszym badaniu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i... wynik Solidarnej Polski jest zawstydzający.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kilka tygodni temu Solidarna Polska poprosiła, aby w nowych sondażach politycznych notowano ją osobno
Pierwsze badanie uwzględniające życzenie ziobrystów opublikowano właśnie na łamach "Rzeczpospolitej"
Jak się okazało, formację Zbigniewa Ziobry popiera jedynie garstka wyborców
"Solidarna Polska zwraca się do państwa pracowni z uprzejmą prośbą, aby podczas dokonywania badań poparcia partii politycznych oraz prezentowania ich wyników przedstawiali państwo wynik uzyskany przez partię polityczną SP" – można było przeczytać w piśmie, jakie rzecznik ziobrystów Jacek Ozdoba rozesłał do firm przygotowujących sondaże polityczne.
Przez dłuższy czas badania prezentującego formację Zbigniewa Ziobry poza Zjednoczoną Prawicą nie mogliśmy się jednak doczekać. Aż do teraz, gdy Instytut Badań Rynkowych i Społecznych zaprezentował swoje najnowsze badanie dla dziennika "Rzeczpospolita".
Nowy sondaż IBRiS: Solidarna Polska notowana poza Zjednoczoną Prawicą
Z sondażu IBRiS wynika, że gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbywały się w najbliższym czasie, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem na poziomie 34,9 proc. Oddanie głosu na Koalicję Obywatelską zadeklarowało natomiast 27,7 proc. respondentów.
W walce o ostatnie miejsce na politycznym podium łeb w łeb idą Lewica, która uzyskała 9,6 proc. wskazań, oraz Polska 2050- ciesząca się poparciem rzędu 9,3 proc. Według IBRiS, w nowym Sejmie znalazłaby się jeszcze tylko jedno ugrupowanie. Na 5,5 proc. głosów może liczyć Polskie Stronnictwo Ludowe–Koalicja Polska.
Wśród partii sklasyfikowanych poniżej pięcioprocentowego progu wyborczego najlepiej prezentuje się Konfederacja, którą wskazało 4,6 proc. badanych. 1,3 proc. głosów wpadło na konto AgroUnii. A gdzie jest Solidarna Polska? Notowana osobno partia Zbigniewa Ziobry zamyka stawkę z wynikiem na poziomie... 0,7 proc.
"Co Ziobro głośno mówi, to Kaczyński myśli"
Choć ziobryści "cieszą się" jedynie tak śladowym poparciem, wciąż mają decydujący wpływ na wiele kluczowych dla Polski spraw. To ekipa Zbigniewa Ziobry ma ponosić największą odpowiedzialność za fakt, iż wciąż nie uruchomiono Krajowego Planu Odbudowy.
Komisja Europejska nie chce wypłacić nowych funduszy bez uzyskania pewności, że w nad Wisłą chociaż częściowo zostaną przywrócone podstawowe zasady praworządności. A to wymaga odwrócenia wielu elementów tzw. reformy sądownictwa.
Jak wskazywała w naTemat.pl Anna Dryjańska, silnej pozycji Zbigniewa Ziobry dowodzą także ostatnie zmiany w Służbie Więziennej. Dzięki nowelizacji przepisów minister sprawiedliwości miał stworzyć de facto własną służbę specjalną z bardzo szerokim wachlarzem kompetencji.
Liderowi Solidarnej Polskijeden z ostatnich felietonów poświęciła także Karolina Lewicka. "Snują się w przestrzeni politycznej – od wielu już lat – dwie z gruntu fałszywe opowieści. Pierwsza z nich głosi, że Zbigniew Ziobro to dla PiS problem. Druga mówi, że PiS jest zaporą dla takich radykałów jak Ziobro, trzyma ich w ryzach i nie pozwala im urosnąć. Ale to zupełnie nie tak. To, co Ziobro głośno mówi, to Kaczyński myśli" – zauważyła publicystka.