Komentatorka Anna Derewienko z programu "Jedziemy" w TVP Info wzbudza duże emocje swoimi wpisami. Ostatnio zestawiła wypowiedzi niemieckiego kanclerza Olafa Scholza i lidera PO Donalda Tuska z wystąpieniami Adolfa Hitlera. TVP ustosunkowała się do zarzutów pod adresem swojej stałej ekspertki.
Reklama.
Reklama.
Anna Derewienko to jedna z regularnych komentatorek programu Michała Rachonia w TVP Info
W ostatnim czasie zasłynęła serią kontrowersyjnych wpisów na Twitterze, zestawiła m.in. Olafa Scholza i Donalda Tuska z Adolfem Hitlerem
Telewizji Polska odniosła się do jej głośnych wpisów
Derewienko zestawiła Scholza i Tuska z Hitlerem
Anna Derewienko od dwóch lat komentuje bieżące wydarzenia w programie Michała Rachonia "Jedziemy” w TVP Info. Do Telewizji Polskiej trafiła niedługo po tym, jak zarzuciła Fundacji Dum Spiro Spero, że wycofano dla niej wsparcie, ponieważ skrytykowała zdjęcie, jakie Rafał Trzaskowski zrobił sobie z osobą z niepełnosprawnością. Sama przed laty straciła obie nogi. Jej sprawą zainteresował się sam Andrzej Duda, który osobiście zadzwonił do kobiety i przekazał jej swoje wsparcie. Niedługo po tym trafiła na szklany ekran.
W poprzednim tygodniuDerewienko zamieściła na Twitterze nagranie z krótkim fragmentem przemówienia Olafa Scholza na wiecu z komentarzem: "Czy Scholz zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo ta konwencja przemówienia przypomina pewnego Austriaka, czy nikt mu na to uwagi nie zwrócił, jak ćwiczył przemowę? Ależ mu muszą źle życzyć doradcy i PRowcy".
Dodała jeszcze: "Takie to niemieckie bardzo, za dużo Niemca w Niemcu, a Scholz powinien wiedzieć, że poza RFN będzie to działać jak płachta na byka, taki ton... Mowa ciała nie jest bez znaczenia, ale wielu polityków o tym zapomina. A to trzeba ćwiczyć czasem latami".
Komentatorka podała dalej też wpis, w którym pod obraz z wystąpieniem Donalda Tuska na konwencji Platformy Obywatelskiej podłożony został dźwięk z przemówienia na wiecu Adolfa Hitlera. "Dostanie mi się znowu, ale podam dalej. To jest komentarz do wystąpienia Scholza, gdyby ktoś nie wiedział" - napisała.
Komentatorka TVP: "Hitler zawsze na propsie!"
Na tym popisy Derewienko się nie skończyły. Pod tweeterową relacją z materiału "Wiadomości", w którym pojawił się wpis ekspertki, pojawił się komentarz jednego z użytkowników: "Życzę zdrowia i proszę pamiętać o nawadnianiu!" wraz ze zdjęciem Adolfa Hitlera trzymającego szklankę z napojem. "Dzięki. Niezmiennie uważam, że Hitler zawsze na propsie!" – odpowiedziała mu Derewienko.
Wirtualne Media postanowiły skierować do TVP pytania w związku z niestosownymi wypowiedziami ich komentatorki. Telewizja publiczna nie zamierza komentować wypowiedzi Derewienko, bo uważa je za prywatną opinię.
"TVP nie zamierza interpretować wpisu p. Anny Derewienko, który jest jej autorskim komentarzem opublikowanym na prywatnym koncie twitterowym" - taką odpowiedź otrzymały Wirtualne Media.
TVP nie ujawnia też, czy ekspertka jest związana stałą umową z nadawcą. "Forma współpracy z panią Anną Derewienko objęta jest poufnością" – przekazano portalowi.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.