Partia Viktora Orbána notuje coraz słabsze wyniki. Poparcie dla Fideszu w jednym z najnowszych spadło o aż 12 punktów procentowych. Węgrzy są niezadowoleni m.in. z sytuacji gospodarczej w kraju. A jest się czym martwić. Inflacja na Węgrzech jest coraz wyższa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Węgry mają problem z wysoką inflacją. Jej bazowy wskaźnik wynosi już prawie 17 proc.
Ze względu na pogarszającą się sytuację gospodarczą spada też poparcie dla Fideszu Viktora Orbána
Węgrzy jako powód wskazują właśnie wzrost cen żywności i ogólnie rosnące koszty życia, a na to wpływa przecież inflacja
Inflacja bazowa (bez cen żywności i energii) na Węgrzech - wedle najnowszych danych - osiągnęła w tym kraju poziom 16,7 proc. Jest zatem wyższa, niż szacowali eksperci. Z kolei ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w lipcu były średnio o 13,7 proc. wyższe niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego. Przypomnijmy, że inflacja konsumencka w Polsce w lipcu 2022 roku wyniosła 15,5 proc.
Inflacja na Węgrzech coraz wyższa
"Węgierska inflacja w lipcu roztrzaskała oczekiwania rynku, pokazując wartość 13,7
proc. Inflacja bazowa wzrosła jeszcze mocniej, osiągając poziom 16,7
proc. (blisko 2 punkty procentowe powyżej konsensusu)" - piszą na Twitterze analitycy mBanku.
Jaki jest powód tak znaczącego spadku poparcia dla partii Viktora Orbána. Pytani o to w sondażu Węgrzy wskazują wzrost cen żywności i ogólnie rosnące koszty życia. Te dwa problemy najczęściej wymieniane były jako "bardzo poważne" dla respondentów w nadchodzącym roku. Następnie Węgrzy wskazywali zmniejszenie siły nabywczej emerytur, wynagrodzeń i oszczędności.
Na pytanie, kto lub co odpowiada za wysoki wzrost cen i inflację, 31 proc. odpowiedziało, że "bardziej odpowiedzialna jest wojna, a w mniejszym stopniu polityka gospodarcza rządu". Nieco więcej respondentów (34 proc.) stwierdziło, że "większą winę ponosi polityka gospodarcza rządu, a mniejszą wojna w Ukrainie". Kolejne 29 procent uważa, że oba czynniki wpłynęły tak samo.
Niemcy dużo lepiej sobie radzą z inflacją niż Polska i Węgry
"Oficjalne dane niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego zdają się potwierdzać stanowisko IFO. Przewidywana roczna stopa inflacji w lipcu spadła nieznacznie drugi miesiąc z rzędu, do 7,5 proc. Wcześniej spadła ona z 7,9 proc. w maju do 7,6 proc. w czerwcu" – donosiło Deutsche Welle pod koniec lipca.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.