Wołodymyr Zełenski powiedział, że koniec wojny dla Ukraińców nastąpi tylko wtedy, kiedy Kijów faktycznie zwycięży oraz podkreślił, że nie stanie się to w chwili osiągnięcia pokoju.
– Rankiem 24 lutego na świecie pojawił się nowy naród. Nie narodził się, ale odrodził. Naród, który nie płakał, nie krzyczał, nie bał się. Naród, który nie uciekł. Nie poddawał się. I nie zapomniał – powiedział prezydent Ukrainy.
– Sześć miesięcy temu Rosja wypowiedziała nam wojnę. 24 lutego cała Ukraina usłyszała wybuchy i wystrzały, a 24 sierpnia miała nie usłyszeć już [życzeń] z okazji Dnia Niepodległości. 24 lutego mówiono nam, że nie mamy szans, lecz 24 sierpnia [świętujemy] – podkreślił Zełenski w przemówieniu opublikowanym na Facebooku.
Jak dodał ukraiński przywódca, przez ostatnie sześć miesięcy Ukraińcy "zmienili historię, świat i zmienili się sami". – Teraz dobrze wiemy, kto jest dla nas bratem i przyjacielem, a kogo nawet nie uważamy za znajomego – powiedział.
– Wiemy, kto nie stracił dobrego imienia, a kto przeżywał, czy to terroryści [zdołają] zachować twarz. Wiemy, wobec kogo nie mamy żadnych zobowiązań, a gdzie zawsze będą dla nas otwarte drzwi. Dowiedzieliśmy się, kto jest kim – podkreślił.
Wołodymyr Zełenski w poruszający sposób opisał rzeczywistość Ukrainy również na Instagramie. "W naszej stolicy odbywa się 'parada' zniszczonego sprzętu wroga. W naszych poranionych miastach wciąż rodzą się dzieci. Nasi ludzie wierzą w Siły Zbrojne. Nasze Siły Zbrojne wierzą w naszych ludzi. I wszyscy wierzymy w siebie" – czytamy.
"Nasza flaga jest podnoszona na całym świecie, a pozdrowienia po ukraińsku słychać na całym świecie. Nasze łzy jeszcze nie wyschły. Ale chcemy i będziemy się uśmiechać. To Święto Niepodległości podczas wojny o niepodległość" – napisał Zełenski.
Następnie przywódca Ukrainy podkreślił, że wojna jego kraju o niepodległość jest walką "każdego z nas. Dla każdego domu i każdej rodziny. Bo Ukraina to my wszyscy".
"Szczęśliwego Dnia Niepodległości, Ukraino! Szczęśliwego Dnia Niepodległości dla cierpiących, zdobytych, chronionych i zasłużonych. I niebawem powiemy sobie: 'Szczęśliwego Dnia Zwycięstwa!' " – zapewnił. Agencja Reutera podaje, że ulice Kijowa są dziś wyjątkowo puste. Jak pisaliśmy w naTemat, Wołodymyr Zełenski podkreślał, że ten tydzień będzie bardzo ważny dla wszystkich Ukraińców, ale ostrzegał, że Rosja może dopuścić się "czegoś wyjątkowo brutalnego".