To juz kolejny sondaż, w którym widać coraz gorsze notowania PiS i brak złudzeń co do potencjalnej większości sejmowej formacji rządzącej po wyborach. Choć poza PiS minimalnie traci też KO, to jest jednak coraz bliżej partii Kaczyńskiego. A zyskują inne formacje opozycji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Respondentom zadano pytanie: "Na które z ugrupowań zagłosował(a)by Pan(i) w wyborach do Sejmu, gdyby lista komitetów wyglądała następująco?". Na czele stawki jest Prawo i Sprawiedliwość z poparciem zaledwie 31,6 proc. Warto wspomnieć, że Zjednoczona Prawica zanotowała spadek o 1,6 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania.
I, co dla PiS coraz bardziej alarmujące, coraz bliżej jest opozycja. Koalicja Obywatelska też co prawda straciła (1,2 p.p.), ale ma niespełna 26 proc. poparcia (25,9 proc.). Za to trzecia w zestawieniu Polska 2050 Szymona Hołownizanotowała spory wzrost poparcia (o 2,6 pkt proc.). Obecnie formacja może liczyć na 14 proc. głosów.
O 1 pkt proc. więcej w porównaniu do poprzedniego badania ma też Lewica. Obecnie może liczyć na 9,5 proc. wskazań ankietowanych. Potencjalnego sojusznika PiS może upatrywać jedynie w Konfederacji, ale to ugrupowanie znalazło się tuż nad progiem wyborczym z poparciem 5,1 proc.
Kolejnej formacji opozycyjnej tym razem nie udało się przekroczyć progu wyborczego. Tak przynajmniej wynika z sondażu. PSL-Koalicja Polska może liczyć na 4,8 proc. poparcia. Gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach, frekwencja wyniosłaby 52,9 proc. głosów.
Kiepski wynik PiS w sondażu Estymatora
Negatywną tendencję dla Zjednoczonej Prawicy widać nawet w sondażu ośrodka, który zwykle pokazywał wyższe od przeciętnego poparcie dla obozu rządzącego. Z sondażu Estymatora dla "Do Rzeczy" wynika co prawda, że prowadzi wciąż Prawo i Sprawiedliwość, lecz gdyby takim wynikiem zakończyły się wybory, byłoby to zwycięstwo pyrrusowe.
W badaniu z 25-26 sierpnia ankietowanym zadano pytanie: "Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory do Sejmu, na którą z poniższych partii, bądź koalicji partii, oddał/a/by Pan/i swój głos?".
Najwięcej osób wskazało na PiS – 36 proc. To nieznaczny spadek, bo o 0,8 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania. Drugie miejsce zajmuje Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Zieloni, Inicjatywa Polska) z poparciem 28,1 proc. To z kolei oznacza wzrost o 1,3 pkt proc.
Na trzecim miejscu znalazła się Lewica (Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna, Razem) z poparciem 10,6 proc. ankietowanych. Ta formacja straciła 0,4 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania.
Tymczasem PiS traci 2 punkty procentowe nawet w badaniu rządowego ośrodka CBOS. Obecnie może liczyć jedynie na 31 proc. Tu jednak trzeba przyznać, że kiepsko wypada także opozycja i z tego badania akurat nie wynika, że miałaby szansę na większość sejmową.