Policja podaje nowe fakty w sprawie strzelaniny w Newtown.
Policja podaje nowe fakty w sprawie strzelaniny w Newtown. Fot. CNN

Policja podała nowe szczegóły dotyczące masakry w szkole podstawowej w Newtown. Naczelny lekarz sądowy stanu Connecticut powiadomił, że dzieci były w wieku 6-7 lat i zostały postrzelone wielokrotnie. Nadal nie potwierdzono motywu działania sprawcy. Członek rodziny poinformował, że 20-letni Adam Lanza był autystyczny.

REKLAMA
Jedna z dziewczynek obchodziła siódme urodziny na 4 dni przed masakrą. Dzieci, podobnie jak inne ofiary, zostały postrzelone z karabinu od 3-11 razy. Do tej pory przeprowadzono sekcje zwłok 7 ofiar. Ciała sprawcy i jego matki zostaną przebadane w niedzielę.
Policja przypuszcza, że 20-letni Adam Lanza cierpiał na zaburzenia osobowości. Według rodziny i znajomych był inteligentnym, zamkniętym w sobie samotnikiem. Jeden z członków rodziny podał, że zabójca był autystyczny. Śledztwo w sprawie motywów zbrodni jest w toku.
Czytaj również: Strzelanina za strzelaniną. To już kolejna masakra w USA

Swój żal wyraził ojciec sprawcy masakry, Peter Lanza. – Nasza rodzina dzieli rozpacz z wszystkimi tymi, których dotknęła ta straszna tragedia – powiedział, dodając, że cała rodzina "wciąż nie jest w stanie uwierzyć w to, co się stało". Do Newton wybierze się w niedzielę prezydent Barack Obama, by spotkać się z rodzinami masakry i wziąć udział w ekumenicznym czuwaniu.
W piątek w szkole podstawowej w Newtown w stanie Connecticut doszło do strzelaniny. 20-letni sprawca popełnił samobójstwo, zabijając wcześniej dyrektora szkoły i psychologa szkolnego oraz swoją matkę, nauczycielkę. Zginęło 26 osób, w tym 20 dzieci – 12 dziewczynek i 8 chłopców. O zorganizowanie masakry w szkole początkowo oskarżono Ryana Lanzę, brata prawdziwego sprawcy.
Źródło: rmf24.pl, tvn24.pl