nt_logo

"Zaczął się zachowywać jak król". W PiS zaskoczenie odwołaniem Kurskiego, sami spekulują dlaczego

Katarzyna Zuchowicz

05 września 2022, 14:56 · 3 minuty czytania
Jeden z polityków PiS o odwołaniu prezesa TVP dowiedział się z mediów. Przyznaje, że oglądał też TVN24, żeby sprawdzić, czy już się cieszą. Nie ma pojęcia, dlaczego tak się stało. Kolejny – gdy portale już o tym grzmiały – nie ukrywał zaskoczenia. – A co się stało z prezesem Kurskim? O! To ja nawet nie wiedziałem, że został odwołany – usłyszeliśmy. W PiS też trwają spekulacje, dlaczego tak się stało. I co to może oznaczać.


"Zaczął się zachowywać jak król". W PiS zaskoczenie odwołaniem Kurskiego, sami spekulują dlaczego

Katarzyna Zuchowicz
05 września 2022, 14:56 • 1 minuta czytania
Jeden z polityków PiS o odwołaniu prezesa TVP dowiedział się z mediów. Przyznaje, że oglądał też TVN24, żeby sprawdzić, czy już się cieszą. Nie ma pojęcia, dlaczego tak się stało. Kolejny – gdy portale już o tym grzmiały – nie ukrywał zaskoczenia. – A co się stało z prezesem Kurskim? O! To ja nawet nie wiedziałem, że został odwołany – usłyszeliśmy. W PiS też trwają spekulacje, dlaczego tak się stało. I co to może oznaczać.
Prezes TVP Jacek Kurski został odwołany. Jak reagują w PiS? Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER/East News
  • Jacek Kurski został zdymisjonowany przez Radę Mediów Narodowych
  • Nowym prezesem TVP jest Mateusz Matyszkowicz, były dyrektor TVP Kultura, dawniej związany z "Frondą"
  • W PiS zaskoczenie, ale pojawiają się głosy, że Jacek Kurski może wkrótce wejść do rządu. Rzecznik PiS: "Już niedługo przed Jackiem Kurskim nowe zadania".

Wiadomość o odwołaniu Jacka Kurskiego wywołała szok również w PiS, przynajmniej wśród polityków poza kręgiem decyzyjnym, którzy jak zwykły Kowalski o wszystkim dowiedzieli się z mediów. — Jest! Pilne... — zareagował jeden z nich, gdy od nas dowiedział się o odwołaniu prezesa TVP i w czasie rozmowy zaczął sprawdzać doniesienia portali.

— Jestem bardzo zaskoczony. Nie spodziewałem się tego, nie mówiło się o takiej możliwości — mówił po chwili.

Kolejni tak samo dowiedzieli się z mediów. Mówili, że dopiero będą rozmawiać z kolegami, dzwonić i pytać, co się stało.

— Jestem zaskoczony, ale widocznie tak ma być. Rada Mediów pewnie wie, co robi. Wiadomo, że jak się jest na takim stanowisku, to jedni cię lubią, a inni nie. Osiągnięcia w telewizji Kurski swoje ma, ale nie mam pojęcia, co zaważyło — mówił nam na gorąco jeden z nich.

— To był prezes niezależnej telewizji. Może niepotrzebnie TVN24 się cieszy, bo może właśnie dostrzeżono, że Kurski wybił się na niepodległość? — rzucił inny z polityków PiS, który jak sam przyznał, o wszystkim dowiedział się z Onetu, a potem sprawdzał reakcję w TVN24.

Dlaczego Kurski odwołany

O kulisach odwołania Kurskiego piszemy tutaj. "Głosowanie nad dymisją Jacka Kurskiego było kompletnym zaskoczeniem przynajmniej dla części uczestników posiedzenia" — opisała Anna Dryjańska.

Dlaczego tak się stało, wszyscy chcieliby wiedzieć. Wśród polityków PiS też szybko ruszyły spekulacje. Od Solidarnej Polski, Morawieckiego, po wejście do rządu Kurskiego w tle.

— Kurski zaczął odstawiać już jakieś Bizancjum. Zaczął zachowywać się jak król. Jak król z żoną zaczął się pokazywać, więc nie wszystkim się to podobało. To oczywiście nie jest powód odwołania, to jest drobiazg, jednak jakiś czas temu został uprzedzony, że nawet prezydent z żoną tyle się nie pokazuje, co on. Nie mówiąc o Morawieckim — ironizuje jeden z naszych rozmówców.

Spekulacje nad przyczynami odwołania kieruje w inną stronę. — Nie wiem, jaki jest powód odwołania. Ale ostatnio Kurski wpuszczał do TVP bardzo dużo Ziobry i jego ludzi. Oczywiście pierwsze skojarzenie było takie, że nie zrobiłby tego bez przyzwolenia. Ale Kurski to Kurski, równie dobrze mógł to robić we własnym zakresie. To też jest jedna z rzeczy wartych rozważenia — uważa polityk PiS.

Sam obserwował to w TVP: — Jeśli porównamy to w linii czasu, to jak zupełnie Ziobry nie było, a jego ludzie wręcz skarżyli się na to, że są wycinani, to ostatnio był ich wysyp. Łącznie z Ziobrą w Gościu Wiadomości — dodaje.

Kolejny polityk PiS rozważa dwie możliwości: — Jedna, że może wydarzyło się coś, o czym nie wiemy, a co wyszło nagle dopiero teraz, bo do tej pory Jacek Kurski miał silną pozycję i chyba wszyscy to wiemy. A druga sprawa, która nie jest tajemnicą – że był bardzo duży konflikt na linii Mateusz Morawiecki-Jacek Kurski. Odnosiłem wrażenie, że jeśli chodzi o środowisko Zjednoczonej Prawicy, to ruchy prezesa TVP były skierowane na wspieranie Solidarnej Polski.

Kurski może wejść do rządu?

W rozmowach z PiS przewijają się też i inne zaskakujące spekulacje, łącznie z tym, że kto wie – może Jacek Kurski trafi teraz do rządu?

Sam Jacek Kurski zareagował na Twitterze: "Wiem, że przede mną kolejne wyzwania. Telewizja, kt. oddałem 7 ostatnich lat jest dziś u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy. Z serca dziękuję Widzom i ludziom TVP".

— Może jest drugie dno. I na przykład jutro okaże się, że pan prezes jutro wejdzie do rządu? Być może teraz ktoś gdzieś otwiera szampana, a okaże się, że jest inaczej? — zastanawia się jeden z polityków.

— Nie słyszałem nic, żeby Kurski miał trafić do rządu. Ale jeśli tak będzie, to znaczy, że bierze się pod uwagę jego doświadczenie polityczne. Był posłem, europosłem. Ale w tej chwili trudno cokolwiek powiedzieć — ucina te spekulacje kolejny.

Jak będzie, zapewne okaże się w najbliższych dniach. Rzecznik PiS Radosław Fogiel napisał na Twitterze, że zmiana na stanowisku prezesa TVP nie oznacza negatywnej oceny jego dotychczasowej pracy i już niedługo przed Jackiem Kurskim nowe zadania.

– Decyzję o odwołaniu prezesa TVP podjęła autonomicznie Rada Mediów Narodowych, więc wszelkie pytania proszę kierować w tamtym kierunku. Natomiast, jak zwykle, jeżeli będą jakiekolwiek zmiany, to wszyscy państwo oczywiście dowiecie się o nich w stosownym czasie – zareagował premier Morawiecki.