
W sieci właśnie wylądował oficjalny zwiastun "Apokawixy" – filmu Xawerego Żuławskiego, reklamowanego jako pierwsza polska komedia o zombie. Zobaczymy w niej takie polskie gwiazdy, jak Cezary Pazura, Tomasz Kot czy Sebastian Fabijański.
Oficjalny zwiastun "Apokawixy"
"Czasem kac to nie najgorsze, co może ci się przydarzyć… 'Apokawixa' to historia grupy maturzystów, którzy – zmęczeni kolejnymi lockdownami – postanawiają zorganizować nad morzem 'melanż życia'" – czytamy w oficjalnym opisie filmu.
"Mimo niepokojąco wysokiego stężenia sinic w Bałtyku i przypadków dziwnych zakażeń początkowo wszystko idzie normalnie – plaża, taniec, seks, picie, miłosne uniesienia i rozczarowania. Z minuty na minutę całość jednak zaczyna wymykać się spod kontroli. W środku imprezy wybucha epidemia zombie. Bohaterowie muszą walczyć o życie" – napisano dalej.
Pierwsza polska komedia o zombie
"Apokawixa" to film produkcji TVN Warner Bros. Discovery, który będzie miał oficjalną premierę 7 października. Wcześniej jednak, bo już 13 września, zobaczą go uczestnicy Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie komedia o zombie powalczy o Złotego Lwa.
W komedii zobaczymy takie gwiazdy polskiego kina, jak Cezary Pazura, Tomasz Kot, Sebastian Fabijański czy Matylda Damięcka. W filmie zagrali również aktorzy i aktorki młodego pokolenia, tacy jak: Mikołaj Kubacki, Waleria Gorobets, Natalia Pitry, Alicja Wieniawa-Narkiewicz, Mariusz Urbaniec, Aleksander Kaleta, Mikołaj Matczak, Marta Stalmierska, Monika Mikołajczak, Oskar Wojciechowski.
Ostatnim filmem Xawerego Żuławskiego była "Mowa ptaków" z Sebastianem Fabijańskim ("Pitbull: Niebezpieczne kobiety") w roli głównej, któremu towarzyszyli m.in. Andrzej Chyra ("Samotność w sieci"), Marta Żmuda Trzebiatowska ("Och, Karol 2") oraz Sebastian Pawlak ("Moje córki krowy").
Film na podstawie scenariusza legendarnego Andrzeja Żuławskiego spotkał się z mieszanym odbiorem przez krytyków. "Żurek przywraca wiarę w to, że film wciąż może definiować się od nowa. W porywającej formie składa hołd językowi ojca i znajduje własny" – komentowała krytyczka filmowa Adriana Prodeus.
"Nie do zdzierżenia popisówkowa. Xawery naśladuje idąc po najbanalniejszych instynktach 'zabawy kinem'. Plus losowe topowe tematy i nadęta laurka dla taty" – stwierdził z kolei Jakub Dębski.
Zobacz także
