Policjantka (zdj. ilustracyjne).
Policjantka (zdj. ilustracyjne). Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Reklama.
  • Jedna z policjantek zgłosiła, że mogła zostać zgwałcona na terenie Centrum Szkolenia Policji w Legionowie
  • Kobieta nie potrafi podać szczegółów zdarzenia, dlatego sprawa jest dość tajemnicza
  • Według RMF FM, zgłoszeniem młodej funkcjonariuszki zajmuje się już prokuratura oraz Biuro Spraw Wewnętrznych
  • Podejrzenie zgwałćenia w Centrum Szkolenia Policji

    Jak informuje RMF FM jedna z młodych policjantek, przebywających na podstawowym szkoleniu zgłosiła, że mogła zostać zgwałcona przez innego kursanta. Do zdarzenia miało dojść w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Sprawa jest dość zagadkowa, bo kobieta nie podaje wielu szczegółów zdarzenia i okoliczności, w których miało dość do gwałtu.

    Mimo niejasnych wyjaśnień, prokuratura postanowiła zająć się sprawą. Dziennikarzowi RMF FM udało się ustalić, że w policyjnym centrum szkoleniowym stawił się już prokurator, a także funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych.

    Nikomu nie postawiono zarzutów

    Jak na razie, nikomu nie postawiono zarzutów w sprawie gwałtu. Jednak do czasu wyjaśnienia sprawy, oboje kursantów zostało wydalonych ze szkolenia do swoich jednostek. Ich przełożeni mają podjąć decyzję, co będzie działo się z policjantami do czasu wyjaśnienia sprawy.

    Dodatkowe informacje o potencjalnym przestępstwie przekazała lokalna "Gazeta Powiatowa". We wtorek, 20 września tamtejsi dziennikarze skontaktowali się w sprawie sytuacji z Centrum Szkolenia Policji z prokuraturą w Legionowie.

    Prokurator Rejonowy Ireneusz Ważny przekazał gazecie, że obecnie prowadzone jest śledztwo w tej sprawie z art. 198 kodeksu karnego, czyli seksualnego wykorzystania bezradności lub niepoczytalności innej osoby. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Gazeta potwierdza, że na razie nikomu nie postawiono zarzutów.