Michał Wiśniewski atakuje Kubę Wojewódzkiego i broni Dodę.
Michał Wiśniewski atakuje Kubę Wojewódzkiego i broni Dodę. Fot. TRICOLORS/EAST NEWS// Fot. Piotr Matusewicz/East News

Doda miała wystąpić w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Podczas nagrań po kilku minutach opuściła studio. Wszystko przez "poniżające" pytania. Teraz całe zajście skomentował Michał Wiśniewski. Nazwał dziennikarza TVN pajacem.

REKLAMA
  • Doda miała być gościem podcastu Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, jednak po około 20 minutach zdecydowała się opuścić studio, w którym był nagrywany wywiad. Poszło o pytania od prowadzących
  • Michał Wiśniewski w najnowszym wywiadzie nawiązał do zamieszania wokół Rabczewskiej. – Nie potrzebuje takich pajaców – ocenił
  • Doda przerwała wywiad z Wojewódzkim i Kędzierskim

    21 października Doda miała pojawić się jako gość w podcaście "WojewódzkiKędzierski", ale wywiad przerwano, a artystka odwróciła się napięcie i wyszła. Tuż przed premierą odcinka na stronie programu opublikowano komunikat "Tu miała być rozmowa z Dodą". "Doda opuściła studio (...) po dwudziestu minutach, pod wpływem pytań, jakie padły" – oznajmiono w opisie pod wideo, w którym wystąpili ostatecznie tylko Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski.

    W specjalnym nagraniu Wojewódzki stwierdził, że od wielu lat ma problem z dociekliwymi pytaniami, które mogą wywoływać u rozmówców dyskomfort. – To nie miał być wieczór panieński czy spotkanie fan-clubu, tylko spotkanie z dziennikarzami – powiedział.

    W obronie artystki stanął drugi z prowadzących. – Na usprawiedliwienie Dody... Robiliśmy research i jak wchodzisz w zakładkę "związki", to ja poczułem w sercu jedną rzecz: smutek. Mi się zrobiło jej żal – wyjaśnił Kędzierski.

    Po aferze wokół podcastu "WojewódzkiKędzierski" Dorota "Doda" Rabczewska zamieściła na InstaStories relację, w której odniosła się do medialnego szumu wokół jej osoby. Co ciekawe, celebrytka wykorzystała otoczkę skandalu, by wypromować swoją nową płytę. W story pojawiły się dwa linki o nazwie "oświadczenie", które odsyłały do krążka "Aquaria" na Spotify i YouTube.

    Michał Wiśniewski o zamieszaniu z Dorotą Rabczewską i Kubą Wojewódzkim

    Tymczasem do sprawy odniósł się Michał Wiśniewski. Muzyk nie gryzł się w język i jednoznacznie stanął po stronie Rabczewskiej. Nie jest zaskoczony tym, że tak zareagowała na wywiad z showmanem.

    Wspomniał, że sam w czasie swojej wieloletniej kariery był zapraszany do programów Wojewódzkiego, ale konsekwentnie odmawiał. Dziwi się, że Doda tego nie zrobiła.

    – Po co tam poszła? (…) Wcale się nie dziwię, że wyszła. Jeżeli to jest poziom dziennikarstwa, który Kuba chce uprawiać, i jest to recepta na sukces, ma prawo. Zawsze znajdzie kogoś, kto się połasi – mówił w rozmowie z Pomponikiem.

    Dodał, że dostał od Doroty prezent – jej najnowszą płytę. Stwierdził, że Rabczewska nie potrzebowała rozmowy z Wojewódzkim, by wypromować swój album.

    – Można ją lubić, można jej nie lubić, ale ja ją znam prywatnie i to jest naprawdę porządny człowiek. Nie potrzebuje takich pajaców – podsumował, uderzając w Wojewódzkiego.