Matty Cash zadebiutował w reprezentacji Polski pod koniec 2021 roku. Szybko stał się ważnym elementem kadry.
Matty Cash zadebiutował w reprezentacji Polski pod koniec 2021 roku. Szybko stał się ważnym elementem kadry. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Reklama.
  • Piłkarskie MŚ 2022 rozpoczynają się 20 listopada meczem Kataru z Ekwadorem
  • Biało-Czerwoni swój pierwszy mecz zagrają we wtorek (22.11) z Meksykiem
  • Matty Cash i Nicola Zalewski debiutują na imprezie rangi MŚ
  • Reprezentacja Polski od czwartkowego wieczoru przebywa w Katarze. Biało-Czerwoni w piątek zaliczyli pierwszą pełną dobę na terenie kraju-gospodarza MŚ 2022. W sobotę odbyła się za to kolejna konferencja prasowa, w której udział wzięli zawodnicy Matty Cash oraz Nicola Zalewski. Pierwotnie tego drugiego miał zastąpić Czesław Michniewicz, ale selekcjoner ostatecznie zdecydował się tego dnia poświęcić innym obowiązkom.

    Nie jest wykluczone, że w sobotę zobaczyliśmy przy jednym stole konferencyjnym duet, który będzie odpowiedzialny za boki obrony, bądź wahadła reprezentacji Polski. Zalewski to człowiek na lewą flankę, natomiast pewniakiem u Michniewicza wydaje się być Cash.

    – Marzeniem każdego jest gra na takim turnieju. Jestem podekscytowany, tak samo jak cała drużyna. Jesteśmy gotowi, mieliśmy dobre przygotowania, wygraliśmy z Chile. Dobrze tu być, nie możemy doczekać się meczu. Lubię grać pod presją. Gra w Premier League oznacza grę pod presją, ale w drużynie narodowej jest ona jeszcze większa. Gdy jesteś małym chłopcem, to marzysz o tym, by grać na takim poziomie – mówił dziennikarzom Cash.

    – Wiemy, że Meksyk ma bardzo dobrą drużynę, mocną w ofensywie. Z ligi włoskiej znam Hirvinga Lozano z Napoli, który jest jednym z ich najlepszych piłkarzy – przyznał Zalewski, na co dzień występujący w barwach Romy.

    – Czuję się jak w domu, jak w Rzymie. Temperatury są bardzo podobne, w stolicy Włoch również jest bardzo ciepło – dopowiedział utalentowany zawodnik, który na co dzień współpracuje z legendarnym trenerem Jose Mourinho.

    – W systemie 4-2-3-1 mogę zagrać jako lewy obrońca. Mogę też nieco wyżej, a jak miałbym powiedzieć, gdzie się lepiej czuję, to na lewym skrzydle – dodał Zalewski, odpowiadając na pytanie o swoje możliwości względem ew. gry jako boczny obrońca.

    Buty od Messiego i rozczarowanie brakiem piwa

    Bardzo dobrze w rozmowie z dziennikarzami czuł się Cash. Z tradycyjnym dla siebie uśmiechem piłkarz grający na co dzień w angielskim Aston Villa odpowiadał na pytania.

    – Poprosiłem Emiliano Martineza o koszulkę Leo Messiego, jeśli będzie taka możliwość, ale nie zakładaliśmy się o nic. Jesteśmy kolegami z klubu, ale gdy wyjdziemy na boisko, będziemy rywalami – przyznał Cash.

    Urodzony w Anglii reprezentant Polski został również na koniec konferencji zapytany o zakaz sprzedaży piwa, który został wprowadzony przez organizatorów MŚ 2022. Katarczycy nie zważając na kontrakt FIFA z marką piwowarską Budwieser na trzy dni przed startem mundialu zakazali sprzedaży na terenie ośmiu stadionów turnieju.

    – Na pewno trzeba trzymać się zasad. Jednak każdy fan, idąc na stadion, chciałby napić się piwa. Ja na pewno też byłbym zawiedziony – skwitował z uśmiechem Cash.

    Internauci pozytywnie zareagowali na odpowiedź reprezentanta Polski. W mediach społecznościowych od razu pojawiło się zdjęcie, które krążyło w sieci po zwycięstwie Biało-Czerwonych w meczu barażowym ze Szwecją.

    Cash celebrował na zdjęciu awans Polaków na mundial w Katarze w towarzystwie dwóch kolegów z reprezentacji, Arkadiusza Milika oraz Piotra Zielińskiego. Co więcej, grający w Premier League kadrowicz jeszcze przed wygraną w Chorzowie zapowiedział, że po sukcesie... spróbuje polskiej wódki.

    Jak łatwo się domyślić, Cash zaskarbił sobie tym dodatkowo sympatię piłkarskich kibiców.

    Pełen zapis konferencji z udziałem Nicoli Zalewskiego i Matty'ego Casha: