Ukochaną Grzegorza Krychowiaka jest Francuzka Celia Jaunat. Modelka i blogerka ujawniła w mediach społecznościowych, komu będzie kibicowała w niedzielnym meczu Polska-Francja. To zaskakujące na kogo postawiła.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski po raz pierwszy od 1986 roku zagra w 1/8 finału piłkarskich MŚ. Teraz naszym rywalem będą faworyci imprezy, Francuzi. Mistrzowie świata zmierzą się z Polakami już w niedzielę 4 grudnia na stadionie Al Thumama w Dausze, a zwycięzca zamelduje się w ćwierćfinale mundialu. Spotkanie zacznie się o godzinie 16:00. Od początku mundialu w Katarze sieć zalewa fala zdjęć kibiców. Wielu piłkarzy może liczyć też na wsparcie ze strony swoich drugich połówek. I tak na przykład Anna Lewandowska pojawiła się, jak do tej pory, na każdym mundialowym meczu męża. Na ostatnią rozgrywkę Polska-Argentyna zabrała nawet swoje córeczki.
Z kolei Marina Łuczenko-Szczęsna kibicowała swojemu mężowi przed telewizorem w Warszawie. Poczynaniom taty przyglądał się też 4-letni Liam Szczęsny. Rodzina tuż po meczu zadzwoniła do naszego bramkarza, a ten nie krył wzruszenia.
Choć te polskie WAG'S nie miały wątpliwości, za którą drużyną stanąć, to żona Grzegorza Krychowiaka, przy okazji następnego spotkania Biało-Czerownych, mogłaby mieć zagwozdkę.
Celia Jounat pochodzi bowiem z Francji, a reprezentacja jej męża będzie rywalem w niedzielnym meczu. Wielu internautów intrygowała ta kwestia, słali więc pytania do modelki. Ona postanowiła odpowiedzieć zbiorczo.
"Dostałam mnóstwo wiadomości z pytaniami, której drużynie będę kibicować podczas następnego meczu... zawsze Polsce!" – odpisała zaskakująco.
Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat poznali się wiele lat temu w Bordeaux. Polski piłkarz grał wtedy w Stades Reims, a potem w FC Nantes. Jaunat miała 19 lat, zaś Krychowiak 21. Dziewczyna w tamtym czasie studiowała zarządzanie i marketing. Czytaj także: Zarobki Grzegorza Krychowiaka. Polski piłkarz kosi ogromne pieniądze
Pracowała także w salonie firmy, która handlowała luksusowym wyposażeniem do łazienek. To właśnie w tym miejscu doszło do pierwszego spotkania przyszłej pary.
– Któregoś dnia Grześ przyszedł kupić kafelki do swojego mieszkania. Kiedy go zobaczyłam, pomyślałam: O mój Boże, jaki on jest piękny! On mnie w pierwszej chwili chyba w ogóle nie zauważył, bo siedziałam za biurkiem – wyznała w wywiadzie dla "Vivy".
– To był impuls, że musi mnie zobaczyć, dowiedzieć się, że istnieję! Wstałam, zaczęłam przechadzać się po salonie, udając, że zapisuję jakieś numery czy ceny (śmiech). I podziałało! Podszedł do mnie, powiedział po francusku: "Bonjour mademoiselle…" – dodała.
Początkowo Krychowiak nie przyznał się, że jest piłkarzem. Przez jakiś czas utrzymywał, że jest studentem. W tamtym czasie widywali się jedynie w weekendy. Jednak, gdy Jaunat obroniła dyplom, zamieszkali razem. Od tamtej pory są nierozłączni. Para zaręczyła się w 2017 roku na wyspach Bora-Bora. Dwa lata później wzięli wystawny ślub w Omanie. Teraz oboje realizują się zawodowo. Jaunat prowadzi dobrze prosperujący profil na Instagramie oraz pracuje jako modelka. Natomiast Grzegorz Krychowiak oddaje się swojej pasji, czyli piłce nożnej.