Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Kanye West, który w zeszłym roku zmienił imię na Ye, był ostatnio gościem w programie InfoWars prowadzonych przez prawicowego dziennikarza i miłośnika teorii spiskowych, Alexa Jonesa. W wywiadzie kontrowersyjny muzyk kilkakrotnie wychwalał Adolfa Hitlera, podkreślając, że w przywódcy III Rzeszy lubi wiele rzeczy.
Zdawało się, że nawet dla Jonesa twierdzenia Ye były przesadą. Prowadzący próbował rozwiać wszelkie wątpliwości, dopytując się Westa o to, czy (jako projektant) ma na myśli tylko nazistowskie mundury. Warto wspomnieć, że podczas występu założyciel modowej marki Yeezy miał na sobie czarną maskę zakrywającą całą twarz.
– Dostrzegam dobre rzeczy w Hitlerze... Każdy człowiek ma wartości, które ma do zaoferowania, zwłaszcza Hitler. Ten gość... wymyślił autostrady, wymyślił mikrofon, którego używałem jako muzyk – mówił.
Co ciekawe, pierwsza autostrada, choć powstała w Niemczech, została wybudowana w 1909 roku, zaś jeśli chodzi o mikrofon, jego wynalazcą był Emil Berliner, Żyd niemieckiego pochodzenia, który zmarł lata przed tym, jak Hitlera ogłoszono kanclerzem Niemiec.
Nikogo nie powinien dziwić fakt, że słowa Westa zostały odebrane krytycznie przez opinię publiczną. Poza tym artysta, który w 2018 roku wyznał, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, zasugerował, że neguje istnienie Holokaustu.
Elon Musk, który domagał się wolności słowa na Twitterze (co spotkało się finalnie z licznymi kontrowersjami wokół portalu), postanowił zablokować profil Kanye'ego po tym, jak muzyk wstawił do sieci obrazek swastyki połączonej z gwiazdą Dawida. Przed zbanowaniem Ye dodał wpis ze zdjęciem miliardera bez koszulki.
"Robiłem, co w mojej mocy. Mimo to ponownie naruszył naszą zasadę, zakazującą podżegania do przemocy. Konto zostanie zawieszone" – poinformował właściciel serwisu społecznościowego.
West opublikował również w internecie zdjęcia rozmowy SMS, jaką odbył z Muskiem. "Przepraszam, ale posunąłeś się za daleko. To nie jest miłość" – napisał biznesmen. "Kto uczynił cię sędzią?" – odpowiedział mu raper.
West dodał na InstaStories krótki komunikat, w którym nazwał Muska "pół Chińczykiem" i "genetyczną hybrydą". "Czy tylko ja myślę, że Elon Musk może być w połowie Chińczykiem? Czy kiedykolwiek widzieliście jego zdjęcia z dzieciństwa? Weź chińskiego geniusza i połącz go z południowoafrykańską supermodelką, a otrzymamy Elona" – czytamy.
W odpowiedzi na oświadczenie Westa właściciel Tesli i SpaceX odpisał, że uważa jego słowa za komplement.