W Katowicach miał się odbyć koncert świąteczny, połączony z kilkoma jubileuszami arcybiskupa Wiktora Skworca. Już wiadomo, że się nie odbędzie, bo imprezę odwołano. Władzom miasta i województwa wytknięto bowiem, że chce organizować huczną imprezę ku czci duchownego, który ma być odpowiedzialny za krycie pedofilii w Kościele.
Reklama.
Reklama.
W katowickim NOSPR miał odbyć się jubileusz arcybiskupa Wiktora Skworca, połączony z koncertem świątecznym
W organizacji wydarzenia uczestniczyła kuria, miasto i Urząd Marszałkowski
Wydarzeniu towarzyszyła fala krytyki, bo biskup Skworc miał kryć pedofilię w Kościele, do czego się przyznał i za co publicznie przeprosił
Koncert od samego początku wzbudzał szereg kontrowersji, bo sprawa tuszowania jest dość świeża. Pod koniec listopada pisaliśmy zresztą w naTemat, że prokuratura sprawdza, czy arcybiskup Skworc tuszował przestępstwo. Arcybiskup Skworc miał przenosić księdza-pedofila z parafii na parafię.
Urodziny biskupa odwołane
Urodziny miały być huczne. Miał wystąpić na nich Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk", a także zagrać orkiestra symfoniczna. Za przeprowadzenie wydarzenia, oprócz kurii, miał odpowiadać również katowicki magistrat i Urząd Marszałkowski. Na imprezie miał być również poczęstunek, ale arcybiskup, jak podaje "Wyborcza", miał odmówić przyjmowania prezentów. Rozesłano już nawet zaproszenia.
Organizacja hucznych urodzin człowiekowi, na którym ciążą dość poważne zarzuty, była jednak od samego początku bardzo kontrowersyjna. Głos w sprawie zabrali między innymi radni PO, którzy zgłosili swój sprzeciw wobec imprezy.
Jarosław Makowski, szef klubu radnych PO w katowickiej Radzie Miasta, powiedział gazecie, że miasto nie powinno zajmować się tą uroczystością ze względu na przeszłość arcybiskupa. Łukasz Borkowski mówił z kolei, że "zachowanie duchownego to bezwstyd". – Powinien się usunąć w cień – dodał Jarosław Makowski.
Krytyka wydarzenia popłynęła także z wnętrza środowiska. Katolicki publicysta Tomasz Terlikowskiskomentował, że abp Skworc nie powinien organizować takiej uroczystości. – Ani radni, ani miasto nie powinni w tym uczestniczyć. Ale biorąc pod uwagę świetne relacje arcybiskupa z politykami, nie ma tu nic zaskakującego – cytuje Terlikowskiego "Wyborcza".
Impreza Biskupa odwołana
Kontrowersje, które wzbudzała impreza, były tak duże, że ostatecznie poinformowano, iż ta zostaje odwołana. "Archidiecezja Katowicka rezygnuje z organizacji planowanego na 6
stycznia 2023 roku koncertu w NOSPR w Katowicach" – brzmi treść komunikatu, który 8 grudnia przekazał gazecie ks. Tomasz Wojtal, dyrektor biura prasowego archidiecezji katowickiej.
Arcybiskup Wiktor Skworc miał odpowiadać za ukrywanie procederów księdza Stanisława P. Ten na początku lat 2000 miał molestować seksualnie chłopców w Woli Tarnowskiej. W 2002 roku, po interwencji rodziców i nauczycieli szkolnych, duchowny został odwołany z funkcji proboszcza przez arcybiskupa katowickiego Wiktora Skworca, wówczas biskupa tarnowskiego.
Biskup Skworc podjął jednak decyzję o przeniesieniu księdza oskarżanego o molestowanie dzieci z Woli Radłowskiej do innej parafii. "Choć odwołał księdza-pedofila z funkcji proboszcza, to jednak skierował go do posługi duszpasterskiej w Gródku Podolskim na Ukrainie, mając pełną świadomość, że może dojść tam do kolejnych molestowań. I rzeczywiście do nich doszło" – podkreślał na swoim blogu ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Duchowny przyznał się do zaniedbań, przeprosił za nie i odstąpił od sprawowania ważnych funkcji w instytucjach kościelnych.