Centralne Biuro Śledcze Policji rozpoczęło szukanie przykrywkowców do prowadzenia czynności w ramach "ofensywnych metod pracy operacyjnej". Nic nie budziłoby podejrzeń, gdyby nie fakt, że w sprawie wysłano... jawne pismo do wszystkich policjantów.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Centralne Biuro Śledcze Policji prowadzi jawny, oficjalny nabór na... "przykrywkowców"
Jak donosi RMF FM, byli oficerowie są "zdziwieni taką formą poszukiwań tajnych współpracowników"
Wiceszef policji już miał wydać pierwsze wytyczne dla komendantów jednostek. Ci mają oficjalnie informować funkcjonariuszy o rekrutacji
Dziwna akcja CBŚP. Tak prowadzą nabór na "przykrywkowców"
O sprawie informują dziennikarze RMF FM. Do policji już wpłynęło oficjalne pismo informujące o prowadzonym naborze. Już miało także dojść do przekazania zaleceń, by we wszystkich jednostkach ogłosić prowadzenie rekrutacji.
Dlaczego forma prowadzenia naboru budzi takie zdziwienie? Jak sama nazwa wskazuje, "przykrywkowiec" to osoba działająca "pod przykryciem", by - często z narażeniem zdrowia i życia - gromadzić ważne dla policji informacje.
"Przykrywkowcy" bowiem biorą udział w rozbijaniu zorganizowanych grup przestępczych, rozpracowywaniu gangsterów, a także wychwytywaniu przemytników prowadzących handel narkotykami czy bronią.
– To tak, jakby dać ogłoszenie w prasie – skomentował dla rozgłośni jeden z byłych oficerów, pracujący jako "przykrywkowiec". Nieoficjalne mówi się, że powodem tego typu zabiegu ma być problem kadrowy w służbach. RMF określa je mianem "potężnych".
CBŚP odnosi się do zarzutów. "Doskonale wiemy, jak to robić"
Do doniesień odnieśli się sami przedstawiciele Centralnego Biura Śledczego Policji. "Prowadzimy ją od 20 lat, doskonale wiemy, jak to robić i nigdy nie doszło do dekonspiracji kandydata" – czytamy.
W oficjalnym komunikacie stwierdzili, że informacja o naborze jest jawna, ale sama procedura rekrutacji i weryfikacji "przykrywkowców" jest już ściśle strzeżona.
Warto podkreślić, że pracownikiem CBŚP może zostać tylko i wyłącznie osoba, które już pracuje jako funkcjonariusz i przeszła przynajmniej kurs podstawowy. "Głównie poszukiwani są policjanci z doświadczeniem w prowadzeniu spraw wielowątkowych o skomplikowanym charakterze" – możemy przeczytać w ogólnym komunikacie CBŚP dla osób chcących starać się o pracę.