Telewizja Polsat oficjalnie poinformowała, że 16 stycznia 2023 roku Edward Miszczak obejmie stanowisko Wiceprezesa Zarządu i Dyrektora Programowego telewizji Polsat, zastępując tym samym Ninę Terentiew, która zakończy pełnienie tych funkcji i wejdzie w skład Rady Nadzorczej Telewizji Polsat.
Pomimo tego, że do objęcia stanowiska nowemu dyrektorowi pozostał jeszcze dobry tydzień, nie przeszkadza mu to w niczym, by wprowadzać już pierwsze zmiany osobowe. Najpierw media obiegła informacja, że z posadą jurora w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" pożegnał się Michał Wiśniewski, a chwilę później dowiedziała się o tym jego koleżanka Katarzyna Skrzynecka.
Jednak jak donoszą media to nie jedyny format, który może drżeć o swoje posady. Zmiany mają także dotknąć obsady "Tańca z Gwiazdami".
Czytaj także: Wiśniewski zabrał głos po zwolnieniu z "Twojej Twarzy". "Ma do tego pełne prawo"
Jak donosi "Super Express" Iwona Pavlović rzekomo miała pożegnać się z udziałem w programie "Taniec z Gwiazdami". Jurorka od samego początku związana jest z formatem i jako jedyna z jurorów zasiada za stołem sędziowskim od pierwszej edycji. Tabloid zdradził także, dlaczego Edward Miszczak planuje zmiany również w tym formacie.
"O swoje losy mogą martwić się inne polsatowskie gwiazdy. Szczególnie Iwona Pavlović, która zasiadała w jury "Tańca z Gwiazdami", gdy program za czasów Miszczaka pokazywał TVN, a potem przeszła do Polsatu. To zostało uznane za zdradę" – czytamy na łamach Super Expressu.
Czytaj także: Ujawniono kulisy zwolnienia Skrzyneckiej i Wiśniewskiego. "Przyszedł czas na rewolucję"
Portale plotkarskie próbowały skontaktować się z samą zainteresowaną, aby potwierdzić lub zaprzeczyć powyższym spekulacjom. Iwona Pavlović w rozmowie z portalem Plotek.pl nie zamierzała się wypowiadać na temat ewentualnego zwolnienia, jednak bardzo dobitnie postawiła pod znakiem zapytania dalsze losy programu "Taniec z Gwiazdami".
"Ja nie mam pojęcia nawet czy będzie 'Taniec z Gwiazdami', więc zostawiam to bez komentarza" – przyznała Pavlović.
Jak się okazało, pod koniec grudnia ubiegłego roku wyszło na jaw, że w wiosennej ramówce, nie zobaczymy kolejnej edycji kultowego programu telewizji Polsat. Jeżeli format powróci na antenę telewizji to dopiero jesienią, jak donosi portal Wirtualnemedia.pl.
Dopiero wtedy przekonamy się, czy "efekt Miszczaka" sięgnął także do tego programu i czy spekulacje na temat zmian w składzie jurorskim okażą się prawdziwe.