Wybory parlamentarne 2023 zaplanowane są na jesień. Mimo że w sondażach to Zjednoczona Prawica utrzymuje się na pierwszym miejscu, niewiele wskazuje na to, by PiS i jego koalicjanci utrzymali władzę. Teraz poznaliśmy wyniki analizy, która pokazuje, jak może wyglądać rozkład sił w poszczególnych województwach.
W analizie IBRiS przeprowadzonej na zlecenie Radia ZET, w której wzięto pod uwagę sondaże przeprowadzone od listopada 2022 do stycznia 2023, widać duże zmiany przede wszystkim dla dwóch największych ugrupowań – Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej.
Eksperci z IBRiS wskazują jednocześnie, że dla obozu władzy poparcie wyraźnie zmalało, biorąc pod uwagę wyniki, osiągnięte w wyborach w 2019 roku.
Największa liczba wyborców obozu rządzącego zamieszkuje województwo podkarpackie. PiS może tam liczyć na 53 proc. głosów (wynik w wyborach w 2019 to 62,77 proc.). W województwie podlaskim poparcie wynosi 41 proc. (52,4 proc. w 2019), świętokrzyskim 40 proc. (55,18 proc.), a lubelskim 39 proc. (57,10 proc.).
Dodajmy, że są to te same województwa, w których cztery lata temu Zjednoczona Prawica uzyskała największy odsetek głosów. Najsłabsze poparcie partia rządząca ma obecnie w województwie kujawsko-pomorskim (23 proc. względem 38,39 proc. w 2019), pomorskim (24 proc.; w 2019 – 34,37 proc.) i opolskim (25 proc. względem 37,64 proc.).
Najwyższe poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego jest na wsiach (44 proc.), najmniejsze – w miastach powyżej 250 tys. mieszkańców (17 proc.).
Autorzy analizy zwracają też uwagę, że w wyborach do Sejmu w 2019 roku KO jedynie w województwie pomorskim uzyskała lepszy odsetek głosów od PiS. Jak to poparcie wygląda obecnie?
Największe ugrupowanie opozycyjne wyższe poparcie ma również w województwach: opolskim – 35 proc. (26,71 proc. w wyborach w 2019), zachodniopomorskim – 35.proc. (34,47 proc.) czy kujawsko-pomorskim – 34 proc. (28,76 proc.).
"Dziś w Pomorskiem KO mogłaby liczyć na 33 proc. głosów, co jest gorszym wynikiem od tego, który uzyskała w 2019 roku (38,46 proc.). Wciąż jednak utrzymuje wyraźną przewagę nad PiS (24 proc.). Tradycyjnie już najniższe poparcie dla KO jest w województwach: podkarpackim (15 proc., tyle samo co w 2019) i lubelskim (17 proc. względem 17,44 proc. w 2019)" – czytamy.
Dość nieoczekiwanie do województw o najniższym poparciu dołączyło śląskie, gdzie KO może liczyć na 19 proc. głosów. W ostatnich wyborach ugrupowanie Donalda Tuska zdobyło tam 30,09 proc. "Tradycyjnie największe skupiska wyborców tej partii to duże miasta, powyżej 250 tys., których 35 proc. mieszkańców popiera KO. Najmniej zwolenników ma na wsiach, to 22 proc." – podsumowano.
Nowa Lewica najwyższego poparcia może spodziewać się w województwach: dolnośląskim, kujawsko-pomorskim i łódzkim. Najsłabsze wyniki osiąga w Podkarpackiem, Zachodniopomorskiem i Lubelskiem.
Polska 2050 cieszy się najwyższym poparciem w województwach: mazowieckim (14 proc.) lubelskim (13 proc.) i pomorskim (13 proc.). Najgorsze wyniki osiąga na Warmii i Mazurach (5 proc.) i na Podkarpaciu (5 proc.).
Województwa z najwyższym poparciem dla PSL to lubelskie, świętokrzyskie i wielkopolskie. Najmniejsze poparcie dla ludowców odnotowano w województwach: pomorskim, kujawsko-pomorskim i podlaskim.
Konfederacja na dwucyfrowy wynik mogłaby liczyć jedynie w województwie małopolskim (10 proc. względem 7,41 proc. w 2019 r.). Nieco wyższe poparcie w porównaniu z wyborami w 2019 notuje także w województwach kujawsko-pomorskim i śląskim. Najmniej zwolenników Konfederacja ma w województwach: dolnośląskim, świętokrzyskim, mazowieckim i wielkopolskim.