Wybory parlamentarne są już jesienią tego roku. PiS i KO mają bardzo podobne poparcie. Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ostrzega, co rządzący mogą zrobić, jeśli trwale zaczną tracić poparcie w sondażach.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W tym roku jesienią odbędą się wybory parlamentarne w Polsce. Nie jest jeszcze znana ich dokładna data
Ale opozycja obawia się, że jeśli PiS zacznie tracić poparcie Polaków w sondażach, to wybory mogą wcale się nie odbyć
- Nie wiem, co Kaczyńskiemu w głowie drzemie, ale trzeba być przygotowanym na każdy scenariusz - przekonuje szef klubu Lewicy
Na razie Jarosław Kaczyński ma wrócić za jakiś czas do objazdu Polski. Na przełomie 2022/23 był w szpitalu i teraz przechodzi rekonwalescencję
- Wprowadzenie w Polsce stanu wyjątkowego mogłoby byćPiS-owi na rękę, gdyby przegrywało w sondażach, gdyby wiedzieli, że zostaną odsunięci od władzy. Dopuszczam, wcale nie mówiąc, że to jakiś abstrakcyjny scenariusz, że Kaczyński może to zrobić - mówił w "Onet Opinie" szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Gawkowski: Nie wiem, co Kaczyńskiemu głowie drzemie
Jak dodał, "to jest w naszych przypuszczeniach wyborczych. Ten scenariusz nie jest wcale nierealny". Zdaniem polityka Lewicy wprowadzenie na całym terytorium Polski stanu wyjątkowego przedłuża automatycznie czas trwania kadencji, nie ma wyborów. - Te okresy wydłużają się do roku. Wszystko się może zdarzyć - ostrzegał Gawkowski.
I dodał: "Nie wiem, co Kaczyńskiemu w głowie drzemie, ale trzeba być przygotowanym na każdy scenariusz. I na opozycji o tym rozmawiamy, wiedząc, że Sejm musi to przegłosować".
Zjednoczona Prawica i Koalicja Obywatelska mają niemal identyczne poparcie
Na drugim miejscu znalazła się Zjednoczona Prawica(Prawo i Sprawiedliwość i partie satelickie koalicji) z wynikiem 28 procent (spadek o 4 punkty procentowe), a na trzecim Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem 11 proc. (to wynik bez zmian).
Na czwartym jest Konfederacja z poparciem 8 proc. (spadek o 1 punkt proc.), a dalej Lewica z wynikiem 5 proc. (spadek o 1 punkt procentowy). Reszta partii nie przekroczyła progu wyborczego. I tak PSL może liczyć jedynie na 3 proc. poparcia (bez zmian wobec grudnia). Z kolei Porozumienie Jarosław Gowina i AgroUnia (w poprzednim badaniu wystąpiły osobno) mogą liczyć na 2 proc. poparcia. Dokładnie tak samo jak partia Kukiz' 15.
Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć/jeszcze nie zdecydowałem(am)/odmowa odpowiedzi" wskazało 12 procent ankietowanych. W grudniu taką odpowiedź wybrało 6 proc. respondentów. Jak podawał TVN 24, w badaniu telefonicznym przeprowadzonym przez firmę Kantar w dniach 7-8 lutego respondenci zostali zapytani o to, na którą partię by zagłosowali w wyborach.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.