logo
Ławrow oskarża Zachód o wojnę. Fot. Alexander Zemlianichenko/Associated Press
Reklama.
  • Minister spraw zagranicznych Rosji twierdzi, że Zachód podporządkował sobie cały system międzynarodowy z uwagi na realizację "egoistycznych interesów"
  • Siergiej Ławrow uważa, iż "nowe ramy relacji" powinny być oparte na zasadach suwerennej równości wszystkich krajów
  • Szef rosyjskiego MSZ oskarża kraje zachodnie o wojnę przeciwko Rosji
  • Ławrow: Zachód prowadzi wojnę przeciwko Rosji

    Siergiej Ławrow twierdzi, że kraje zachodnie chciały odizolować Rosję, co jak ocenił, im się "nie powiodło". – Anglosasi i reszta kolektywnego Zachodu, który podporządkował się im bezdyskusyjnie, chcą za wszelką cenę narzucić swój dyktat w stosunkach światowych – powiedział.

    Szef rosyjskiego MSZ uważa, że Stany Zjednoczone chcą osiągnąć dominację na świecie. Ławrow stwierdził także, że amerykańskie satelity prowadzą wojnę hybrydową przeciwko Rosji, by uczynić z niej "kraj zbójecki". – Ta wojna hybrydowa była przygotowywana od wielu lat przy użyciu ukraińskich narodowych radykałów. Są dla Zachodu niczym taran – mówił.

    W swoim wystąpieniu polityk oświadczył, że Rosja starała się robić wszystko przed wybuchem wojny, aby załagodzić konflikt i dojść do porozumienia, ale według niego Zachód odrzucił "arogancko" starania Federacji Rosyjskiej. – Wszystko to pozostawiło nas rok temu bez wyjścia – stwierdził.

    Rosja zaatakowała z powodu "reżimu Zełenskiego"

    – W lutym 2022 roku na rozkaz reżimu Zełenskiego, Siły Zbrojne Ukrainy przystąpiły do siłowego stłumienia suwerenności Donbasu, przeprowadzając bombardowania zaludnionych terenów. W odpowiedzi na oficjalny apel władz Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej uznaliśmy ich niepodległość i zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych przyszliśmy im na pomoc, rozpoczynając "specjalną operację wojskową" - tłumaczył politykę Kremla Siergiej Ławrow.

    Plany Putina w rocznicę wojny: nieplanowane posiedzenie izby wyższej

    Niedawno informowaliśmy w naTemat.pl o planach Władimira Putina w związku z rocznicą wybuchu wojny. Jak donoszą rosyjskie media, w okolicach rocznicy inwazji na Ukrainę, Kreml planuje huczne obchody w Moskwie.

    Z tej okazji zaplanowano między innymi... koncert i wiec na stadionie Łużniki w ramach Dnia Obrońców Ojczyzny. Według rosyjskich mediów planowane jest także wystąpienie Władimira Putina.

    Tego samego dnia ma odbyć się także nadzwyczajne, nieplanowane posiedzenie Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu. Z kolei Duma Państwowa, izba niższa ma zebrać się planowo w godzinach porannych.

    Posiedzenie Rady Federacji dotyczyć będzie uchwalenia ustawy o przyłączeniu czterech nowych regionów do Rosji. Chodzi o cztery obwody ukraińskie: doniecki, ługański, chersoński i zaporoski. Władimir Putin ma przemówić na forum Zgromadzenia Federalnego. Wystąpienie odbędzie się w dniu uznania przez Rosję niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republikę Ludowej, co nie jest uznawane na arenie międzynarodowej.