logo
Kwaśniewski wskazał, kto mógłby zatrzymać Putina. Fot. Wojciech Stróżyk/Reporter
Reklama.
  • Aleksander Kwaśniewski pełnił urząd prezydenta Polski w latach 1995-2005
  • Spotykał się zarówno z Władimirem Putinem, jak i jego poprzednikiem Borysem Jelcynem
  • Był negocjatorem z ramienia Unii Europejskiej w Ukrainie
  • Prowadził również rozmowy z ówczesnym prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem o umowie stowarzyszeniowej Ukrainy z UE
  • Kto zdaniem Kwaśniewskiego może powstrzymać Putina?

    Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Grzegorzem Sroczyńskim z Gazety.pl przyznał, że nie podjąłby się negocjacji między Putinem a Zełenskim. – Nie, to jest niemożliwe – odpowiedział były prezydent.

    Polityk wskazał jednak dwa nazwiska osób, które mogłyby negocjować z przywódcą rosyjskim w związku z prowadzoną wojną w Ukrainie.

    – Tylko dwie osoby w tej chwili są w stanie podjąć rozmowy z Putinem: prezydent Chin i Erdogan, który jest w stanie zmienić układ sił na Kaukazie – stwierdził, dodając, że: "tylko ci dwaj przywódcy mogliby skłonić Putina do zatrzymania wojny i rozpoczęcia rozmów pokojowych".

    Według polityka prezydent Turcji może wpłynąć na kraje takie jak Armenia czy Gruzja, a nawet Osetię Południową, która jest w konflikcie z Rosją od wielu lat.

    Kwaśniewski o negocjacjach: USA musiałyby ograniczyć pomoc militarną

    Prowadzący zapytał również, jak skłonić Wołodymyra Zełenskiego do ewentualnych negocjacji. Kwaśniewski odparł, że Stany Zjednoczone musiałyby wówczas ograniczyć pomoc militarną dla Ukrainy.

    – Zmuszenie go w taki sposób do negocjacji oznaczałoby jednak koniec Zełenskiego – dodał były prezydent.

    Na pytanie Sroczyńskiego, co w takim razie należy robić w obecnej sytuacji, polityk odparł: "w tej chwili walczyć". – Jakbym miał podać pomysł na najbliższych kilka miesięcy, to Zachód powinien popierać Ukrainę politycznie i militarnie, natomiast wszystkimi siłami oddziaływać też na Erdogana i Chińczyka – podsumował.

    Plan Poroszenki w siedmiu punktach. Opisał, jak zatrzymać Putina

    Przypomnijmy także o siedmiopunktowym planie byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, który wymienił jego zdaniem, skuteczne sposoby na powstrzymanie Władimira Putina. Wspomniał w nim między innymi o konieczności zamknięcia Kanału Sueskiego dla rosyjskiego eksportu towarów, które zostały objęte sankcjami.

    Prezydent mówił także o ograniczeniu handlu rosyjskim gazem skroplonym i konieczności zamknięcia rurociągu "Przyjaźń". Jedna z końcowych kwestii dotyczyła "najsurowszych sankcji" wobec Rosatomu (Rosyjskiej Państwowej Korporacji Energii Jądrowej), w celu pozbawienia Rosji miliardów dolarów poprzez "utratę możliwości świadczenia usług wzbogacania uranu i budowy elektrowni atomowych".

    Wreszcie Petro Poroszenko wspomniał o zakazie kupowania rosyjskiego złota i zablokowania jakiejkolwiek możliwości "wykorzystania go jako zabezpieczenia lub w formie innych instrumentów".

    "Rosyjskie złoto to krwawe złoto, rosyjskie diamenty to krwawe diamenty, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę brudne interesy grupy Wagnera w krajach afrykańskich" – podsumował polityk.