
Krzysztof Skiba od dłuższego czasu jest bardzo aktywny w swoich social mediach. Dzieląc się licznymi spostrzeżeniami i publikując swoje "felietony" wzbudza wiele kontrowersji, ale daje powody do dyskusji. Tym razem lider grupy "Big Cyc" postanowił skomentować przyjazd prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena, którego przyjazd wywołał wiele emocji.
Krzysztof Skiba jest znany z tego, że w swoich publikacjach na Instagramie "nie owija w bawełnę". Dzieli się swoimi spostrzeżeniami i refleksjami na różne tematy. Niedawno pochylił się nad dodatkowymi zajęciami znanych osób z telewizji, które nie ukrywają, że podejmują się pracy konferansjera na firmowych imprezach.
Skiba skomentował w swoim stylu wizytę Joe Bidena. "To jakiś absurd"
Muzyk zdecydował się opisać zachowanie kolegów ze świata show-biznesu. Na jego liście znaleźli się między innymi Andrzej Grabowski, Marcin Prokop czy Maciej Stuhr. Tym razem gwiazdor zespołu "Big Cyc" postanowił uderzyć w amerykańskiego prezydenta. W swoim najnowszym felietonie, który zatytułował "Wizyta" odniósł się do przyjazdu Joe Bidena. Skiba przede wszystkim zwrócił uwagę na korki i utrudnienia w ruchu drogowym dla mieszkańców.
Krzysztof Skiba
instagram.com
Krzysztof Skiba zadrwił z Andrzeja Dudy
Wokalista nawiązał również do głowy naszego państwa. Andrzej Duda wielokrotnie kompromitował się podczas przemówień w języku angielskim. Skiba nie mógł odpuścić i postanowił wbić szpilkę prezydentowi RP.
Krzysztof Skiba
instagram.com
"Prezydent USA obiecał Polakom więcej gumy do żucia, aby się wyluzowali i zapewnił, że Ameryka dostarczy też odpowiednie ilości coca-coli, by było czym w kraju popijać wódkę. Wizyta gościa z USA w Warszawie była bardzo udana, tylko Biden musi sobie kupić teraz stopery do uszu, bo Duduś bardzo krzyczał" – podsumował Krzysztof Skiba.
Zobacz także
