Zapytali Piotra Żyłę o gratulacje od Andrzeja Dudy. Zareagował w swoim stylu
redakcja naTemat
26 lutego 2023, 13:23·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 lutego 2023, 13:23
W sobotę w fantastycznym stylu Piotr Żyła obronił tytuł mistrza świata na skoczni normalnej – co, rzecz jasna, dało początek prawdziwej lawinie gratulacji. Czy jednak występ polskiego mistrza pochwalił osobiście prezydent Andrzej Duda? Oto co skoczek miał na ten temat do powiedzenia.
Reklama.
Reklama.
Czy Andrzej Duda osobiście pogratulował Piotrowi Żyle? Skoczek odpowiada
W niedzielę, dzień po zwycięstwie w Planicy, Piotr Żyła udzielił wywiadu "Dzień Dobry TVN". Zdradził, że udało mu się już dojść do siebie po świętowaniu drugiego tytułu mistrzowskiego w swojej karierze. – Spałem krótko, ale dobrze. Poświętowane troszkę, bywało gorzej. Zdążyłem ochłonąć po tym wszystkim – stwierdził sportowiec.
Przez całą rozmowę polski skoczek był w doskonałym humorze. Żartował, że w niedzielny poranek jego pierwszą myślą nie było to, że znów jest mistrzem świata, ale to, że... boli go głowa. W swoim stylu Piotr Żyła odpowiedział również na pytanie dziennikarza o to, czy prezydent Andrzej Duda chwycił już za telefon i złożył mu gratulacje.
– No właśnie nie. Może nie ma mojego numeru – zaśmiał się.
Warto jednak zaznaczyć, że Andrzej Duda gratulacje obrońcy tytułu mistrzowskiego złożył w sieci. Wiadomo, że zawody głowa państwa oglądała na żywo. Chwilę po zakończeniu konkursu na skoczni normalnej prezydent podzielił się bowiem swoimi emocjami na Twitterze.
"Piotr Żyła zdobył właśnie złoty medal i tytuł Mistrza Świata na skoczni normalnej w Planicy. Brawo! Gratulujemy wspaniałego sukcesu!!! Dziękujemy!!! Uściski, brawa i podziękowania dla całej Ekipy!" – napisał Duda.
Tak Piotr Żyła świętował zwycięstwo
Wszystkim kibicom dobrze wiadomo, że skoczek nie zwykł kryć swoich emocji. Nie inaczej było w sobotni wieczór, kiedy po powrocie do hotelu Piotr Żyła świętował drugi tytuł mistrzowski w bardzo efektownym stylu.
W internecie znalazły się nagrania, na którym widzimy jak Żyła chwyta jedną z butelek szampana, otwiera ją – po czym zaczyna... polewać trunkiem wszystkich stojących dookoła niego.
Z kolei chwilę po wygranej nasz mistrz w taki sposób relacjonował swoje uczucia:
– Do mnie to w ogóle nie docierało. Zrobiłem swoje, swoją 100-procentową robotę i dostałem zastrzyk adrenaliny. Później już chyba było mi wszystko jedno. Potem emocje: patrzę i jeden krócej skoczył, później drugi. Potem medal… Jak to medal?! Skąd medal?! Gdzie?! Jak?! A później gadają, że wygrałem… Wtedy mnie już odcięło całkiem – stwierdził Żyła, cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Najbliższa okazja do kibicowania polskim skoczkom będzie już dzisiaj, w niedzielę 26 lutego. Piotr Żyła, Kamil Stoch, Nicole Konderla i Kinga Rajda wystartują w konkursie drużyn mieszanych. Początek rywalizacji o godz. 17:00.