"Atak na Jana Pawła II" uświadomił nawet tym, którzy mają dystans do Kościoła katolickiego, że "to jest wielka manipulacja" – stwierdziła w środę Beata Szydło. Była premier przypisała fakt stworzenia głośnego reportażu TVN24 "Franciszkańska 3" toczonej w Polsce walce politycznej.
Reklama.
Reklama.
Beata Szydło stwierdziła, że afera z reportażem o Janie Pawle II pokazała nawet osobom, które nie są członkami Kościoła katolickiego, że "to wielka manipulacja"
Była premier skrytykowała media za "próbę zakłamywania historii" i "ranienie ludzi, którzy mogą poczuć się urażeni"
Reakcja Szydło dotyczy reportażu "Franciszkańska 3" o zaniechaniach Karola Wojtyły dotyczących pedofilii i nadużyć seksualnych w Kościele w czasach, gdy pełnił jeszcze funkcję kardynała krakowskiego
Beata Szydło o "ataku na Jana Pawła II"
W środę była premier Polski, europosłanka Beata Szydło wypowiedziała się w Polskim Radiu 24 na temat głośnego reportażu TVN24 "Franciszkańska 3" w którym postawiono pytanie o to, co Karol Wojtyła mógł wiedzieć o nadużyciach seksualnych innych księży w czasach, gdy pełnił funkcję metropolity krakowskiego.
– Jest w tej chwili, w ramach toczonej walki politycznej w Polsce, próba zakłamywania historii, a przede wszystkim pokazywania wyciągniętych faktów bez znajomości warsztatu historycznego, wyrwanych z kontekstu, przeinaczenia ich i wrzucania w przestrzeń publiczną – stwierdziła Szydło.
Jak oceniła, z racji tego, że współczesny świat oparty jest na szybkiej, ogólnodostępnej informacji "i każdy właściwie może bezkarnie napisać w internecie, co mu się żywnie podoba, tym bardziej to zachęca do stosowania takich metod właśnie i w tej walce politycznej".
– Myślę, że cała sytuacja, związana z atakiem na Jana Pawła II w ostatnim czasie otworzyła wielu ludziom oczy i nawet ci, którzy nie są członkami Kościoła katolickiego czy nie są praktykującymi katolikami, tylko mają dystans do Kościoła, zobaczyli w tej chwili, że to jest wielka manipulacja. Myślę, że trzeba wystudzić ten atak, na pewno musimy tutaj jasno mówić, nie można dać sobie wmówić rzeczy, które są nieprawdziwe i też oczekiwać i żądać prawdy – stwierdziła Beata Szydło.
Równocześnie była premier zwróciła się do mediów, które "czasami padają pokusom takich łatwych, uproszczonych akcji po to, żeby była sensacja czy po to, żeby wypełniać jakąś swoją wizję", stwierdzając, że "potem robi się z tego zupełnie niepotrzebna awantura i rani się też ludzi, którzy mogą po prostu poczuć się urażeni".
PiS zapowiada uderzenie w TVN
Szydło już wcześniej reagowała na burzę wokół Jana Pawła II, zamieszczając w swoich mediach społecznościowych zdjęcie Jana Pawła II, opatrzone cytatem z homilii wygłoszonej przez niego podczas mszy pod Jasną Górą w czerwcu 1983 roku, podczas drugiej pielgrzymki do Polski.
"Naród ginie, gdy znieprawia swojego ducha, naród rośnie, gdy duch jego coraz bardziej się oczyszcza, tego żadne siły zewnętrzne nie zdołają zniszczyć" – brzmi cytat zamieszczony przez byłą premier.
Z kolei partia Szydło, czyli Prawo i Sprawiedliwość, zapowiedziała we wtorek "kontratak" w związku z reportażem o papieżu-Polaku. Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski nazwał go "paszkwilem zrównanym z ziemią"i zapowiedział złożenie w związku z nim skargi.