Kreml zawarł porozumienie z Mińskiem w sprawie rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi. Władimir Putin zapowiedział też, że to Moskwa będzie sprawować kontrolę nad rakietami.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Broń jądrowa od początku wojny w Ukrainie jest "straszakiem", którego Kreml używa przeciwko Zachodowi
Teraz Władimir Putin zdecydował, że broń atomowa zostanie rozmieszczona na sąsiadującej z Polską Białorusi
Rosja zakończy budowę magazynu dla taktycznej broni jądrowej na Białorusi do 1 lipca, ale nie zamierza faktycznie przekazywać Mińskowi kontroli nad nim
"Rosja zawarła porozumienie z Białorusiąw sprawie rozmieszczenia na jej terytorium taktycznej broni jądrowej" – podała w sobotę rządowa agencja TASS, cytując prezydenta Rosji.
Rosja umieści na Białorusi broń jądrową. Jest potwierdzenie Putina
– Takie posunięcie nie narusza umów o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej – przekazał Władimir Putin. I tłumaczył to tym, że "Stany Zjednoczone rozmieściły broń jądrową na terytorium europejskich sojuszników".
Rosyjski dyktator, cytowany przez Agencję Reutera, stwierdził także, że prezydent Alaksandr Łukaszenko od dawna podnosił kwestię stacjonowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi, która graniczy z Polską innymi krajami NATO.
– Uzgodniliśmy z Łukaszenką, że umieścimy taktyczną broń jądrową na Białorusi bez naruszania reżimu nieproliferacji (nierozpowszechnianie i nierozprzestrzenianie broni, zwłaszcza nuklearnej – red.) – wskazał.
Z tego, co mówił Putin, wynika, że Rosja zakończy budowę magazynu dla taktycznej broni jądrowej na Białorusi do 1 lipca, ale nie zamierza faktycznie przekazywać Mińskowi kontroli nad nim. Ponadto Rosja ma już na Białorusi 10 samolotów zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.
Zachodnie media przypominają też, że umowę pomiędzy Moskwą a Mińskiem ujawniono w czasie, gdy Stany Zjednoczone nałożyły nowe sankcje na Białoruś. Restrykcje obejmują białoruskich urzędników, przedstawicieli państwowego przemysłu samochodowego, ale także wykorzystywania samolotu boening 737, którym podróżuje Łukaszenka.
Władimir Putin zapowiadał zawieszenie udziału Rosjiw traktacie już w swoim orędziu, które wygłosił 22 lutego. Jak podała wówczas agencja TASS, tego samego dnia ustawa została jednogłośnie przyjęta przez Dumę Państwową i zatwierdzona przez Radę Federacji.
Rosja wycofała się z udziału w traktacie o redukcji zbrojeń strategicznych
Przypomnijmy: 28 lutego Władimir Putin podpisał ustawę i zawiesił udział Rosji w traktacie rosyjsko-amerykańskim o redukcji zbrojeń strategicznych. Decyzję o wznowieniu udziału Rosji w traktacie może podjąć głowa państwa. Ustawa weszła w życie w momencie jej oficjalnej publikacji.
Traktat miał na celu ograniczenie liczby rozmieszczonych głowic do 1550 w obu krajach. Z kolei limit rakiet i bombowców wynosił 700 dla obu stron. Każda ze stron była także upoważniona do osiemnastu inspekcji rocznie, aby kontrolować narzucone ograniczenia.
W lutym bieżącego roku Departament Stanu USA przedstawił także raport, w którym poinformowano o trudnościach w związku z realizacją wytycznych porozumienia. "Rosja nie wywiązała się z obowiązku ułatwienia amerykańskich działań inspekcyjnych" – głosił ten dokument.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.