
Z pewnością jeszcze bardziej skuteczne są nocne przesłuchania połączone na przykład z torturami: wyrywaniem paznokci, podtopieniami - arsenał środków jest wręcz nieograniczony, zależy od twórczej wyobraźni oprawców. Od razu zastrzegam, żeby potem nie było, że nie chodzi o te konkretne przesłuchania ze śledztwa w sprawie dr. G. Wiem przecież, że nikt nikogo nie torturował. CZYTAJ WIĘCEJ
Zdaniem dziennikarki taktyka "cel uświęca środki" stosowany jest często i ma wiele przykładów w historii. W jednym rzędzie wymienia bolszewicką rewolucję i tortury stosowane przez służby specjalne walczące z terroryzmem. Jednak zwraca uwagę na to, że cechą państwa prawa jest przedkładanie zasad nad skuteczność. Jednak jej zdaniem IV RP nie miała być ani humanitarna, ani sprawiedliwa, lecz jedynie skuteczna.