– Doskonale rozumiemy, czym jest gorący oddech niemieckiego niedźwiedzia – powiedział Mateusz Morawiecki, zaliczając niemałą wpadkę na konferencji prasowej w Kiszyniowie. Chwilę później zaczął prostować słowa wygłoszone u boku skonsternowanego premiera Mołdawii Dorina Receana.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polska iMołdawia podpisały "Memorandum o porozumieniu w sprawie cyberbezpieczeństwa".Mateusz Morawieckimówił o zagrożeniu wojny hybrydowej ze strony Rosji. Ta dotyczy nie tylko energetyki, ale także bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni.
– Doskonale rozumiemy zagrożenie wojną hybrydową ze strony Rosji. Szantaż gazowy, energetyczny, atak energetyczny, ruska inflacja. Także aktywna propaganda rosyjska. To nasze wyzwanie – powiedział polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Premier podkreślił, że zarówno Polska, jak i Mołdawia żyją w cieniu wojny od ponad roku, udzielając wsparcia uchodźcom i mierząc się z groźbami Władimira Putina. – Ale nad Mołdawią dodatkowo ciąży cień rosyjskiego zagrożenia i rosyjskiego garnizonu w Naddniestrzu – przypomniał.
– Moskwa straszy rząd w Kiszyniowie na najróżniejsze sposoby. Narusza mołdawską przestrzeń powietrzną i próbuje zastraszyć naród. My to w Polsce rozumiemy – zaalarmował. Chwilę później Morawiecki zaliczył niemałą wpadkę.
W trakcie wystąpienia pomylił Rosję z Niemcami. – Aby Europa była bezpieczna, musimy zapewnić, by Ukraina wygrała wojnę. My Polacy, podobnie jak mieszkańcy Mołdawii, doskonale rozumiemy, czym jest gorący oddech niemieckiego niedźwiedzia – stwierdził.
Dopiero po kilku sekundach zaczął prostować wypowiedź. – Gorący oddech rosyjskiego niedźwiedzia na naszym karku. Dlatego razem działamy, żeby pozbyć się zagrożeń – kontynuował.
W trakcie spotkania z premierem Mołdawii Dorinem Receanem rozmawiano także o misji Unii Europejskiej w Republice Mołdawii, polskiej pomocy rozwojowej oraz o współpracy w wymiarze gospodarczym i energetycznym.