Jak rozpalić grilla bez gotowej rozpałki? Wykorzystaj nasze sposoby i patrz jak płonie

Grilla możemy rozpalić tym, co znajdziemy dookoła. Dobrym rozwiązaniem są suche rośliny lub ich fragmenty. Pamiętajmy jednak, by nie niszczyć przy tym roślin i nie straszyć zwierząt, np. gryzoni, jeży lub ptaków.

Pomysły na naturalną rozpałkę do grilla:

Naturalna rozpałka do grilla powinna być stosowana tak samo ta sklepowa. Węgiel należy ułożyć w mały stożek, a do środka włożyć podpałkę, np. suchą trawę i ją podpalić. Istotne jest to, żeby dochodził do niej tlen.

W razie potrzeby można dołożyć więcej rozpałki i węgla. Gdy pojawi się ogień, nie wolno go gasić. Należy poczekać, aż sam się wypali, a gdy na węglu pojawi się biały nalot, można wstawić na ruszt ulubione kiełbaski czy karkówkę.

Można też spróbować z grillem w wersji wege. Dobrym pomysłem są grillowane ziemniaki, szparagi, cukinie, brzoskwinie i ser halloumi – takie potrawy są zdrowe i bardzo smaczne, choć nie każdemu będą odpowiadać.

Z czego zrobić rozpałkę do grilla, gdy nie mamy pod ręką tej sklepowej, a nie chcemy niszczyć roślin lub nie mamy do nich dostępu? Dobrym pomysłem na domową rozpałkę do grilla są łatwopalne ciecze (koniecznie nietoksyczne!), karton i papier.

Pomysły na domową rozpałkę do grilla:

Przypomnijmy, że nie każdy alkohol nadaje się do rozpalania grilla, np. piwo ma za małe stężenie alkoholu, by płonąć. Natomiast whisky jest napojem wysokoprocentowym, oprócz tego zawiera cukier, który rozkłada się w ogniu i uwalnia łatwopalną substancję.

Grilla domową rozpałką rozpalamy tak samo jak z rozpałką roślinną lub ze sklepu – z węgla układamy niewielki stożek, do jego środka wkładamy niewielką ilość domowej podpałki, którą podpalamy. W razie potrzeby dodajemy jej więcej.

W przypadku rozpalania grilla whisky należy nasączyć alkoholem gazetę lub pocięty na niewielkie kawałki karton. Należy przy tym zachować ostrożność, ponieważ alkohol jest łatwopalny, a płomień, tak jak i alkohol potrafi zaskoczyć...