TVP zaliczyła solidną wpadkę podczas relacjonowania konferencji Mateusza Morawieckiego. Widzowie nagle usłyszeli w tle niewybredny komentarz od jednego z pracowników stacji. Ten opisywał... marynarkę polityka Prawa i Sprawiedliwości. Materiał właśnie staje się hitem sieci.
Reklama.
Reklama.
Mateusz Morawiecki wystartował z objazdem po kraju z wyborczym hasłem "Jedna Polska". Inauguracyjną konferencję polityka Prawa i Sprawiedliwości relacjonowała TVP
Pracownicy stacji zaliczyli solidną wpadkę. Zamiast słów premiera, tysiące widzów usłyszało komentarz ze studia realizacyjnego. Ktoś skomentował ubiór szefa rządu
Chyba po raz pierwszy w historii musimy zgodzić się z TVP Info" – skomentowało "Szkło kontaktowe"
Wpadka TVP podczas relacjonowania konferencji Morawieckiego
"Chyba po raz pierwszy w historii musimy zgodzić się z TVP Info. Rzeczywiście jest piękna!" – napisało na Twitterze "Szkło kontaktowe", udostępniając nagranie z serwisu informacyjnego Telewizji Polskiej.
Na materiale widzimy baner z hasłem "pilne", które zaprasza widzów do obejrzenia konferencji prasowej Mateusza Morawieckiego. W kadrze pokazano premiera, jednak zamiast wystąpienia, wyemitowano komentarz pracownika studia realizacyjnego TVP Info.
– Ulala. No co, po programie. Jaka piękna marynarka – wypalił jeden z pracowników stacji, komentując strój polityka Prawa i Sprawiedliwości. Dopiero później mogliśmy usłyszeć, co mówi szef rządu.
Wpadka TVP została nagrana, okrąża sieć i wywołuje lawinę komentarzy. "Nawet w oku cyklonu, hejtujo naszego kochanego premiera. Toż to wilcy, nie ludzie", "To chyba Jakimowicz powiedział", "Przepiękna marynarka. Nie będę spał do wyborów" – czytamy.
– Chcemy przekonać wyborców do tego, że warto jest zachować ciągłość władzy, że to, co zbudowaliśmy przez osiem lat, naszą wielką politykę społeczną, naszą politykę inwestycji w każdym zakątku Polski, że to wszystko można zniszczyć w osiem miesięcy – ogłosił Morawiecki podczas konferencji zagłuszonej przez komentarz pracownika TVP.
Premier odwiedził serię małych miejscowości takich jak Żuromin, Gostynin, Strzelce czy Zielonka, gdzie zachwalał sam siebie za docieplenie szkół, budowę przedszkola czy modernizacji dróg.
– Chcemy, żeby Polska w różnych gminach, sołectwach, powiatach była bardzo dobrym miejscem do życia. Te pozytywne emocje, wspólne przyjaźni, które rodzą się właśnie w takich miejscach, gdzie ludzie mogą się spotykać, są czymś, co buduje pozytywne emocje, co łączy razem ludzi – stwierdził.